Choć oficjalne stosunki dyplomatyczne z Tajlandią Polska nawiązała dopiero w 1972 r., to pewna nić porozumienia pomiędzy państwami narodziła się już na przełomie XIX i XX w., kiedy tajskie elity zainteresowały się historią rozbiorów Rzeczypospolitej, dostrzegając liczne podobieństwa do rabowania swojej ojczyzny przez mocarstwa kolonialne. Po nawiązaniu stosunków dyplomatycznych współpraca uległa znacznej intensyfikacji dzięki uruchomieniu bezpośredniego połączenia lotniczego między Warszawą a Bangkokiem w 1976 r. (niestety zamkniętego w 2000 r. w związku z nierentownością), podpisaniu umów o wzajemnej ochronie inwestycji i współpracy naukowej, a także licznych wizyt na najwyższym szczeblu w latach 1996–2016, m.in. premiera Włodzimierza Cimoszewicza i prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego oraz księżniczek Sirindhorn, Chulabhorn i króla Ramy X.
Pozytywna atmosfera we wzajemnych relacjach niestety nie przełożyła się na intensyfikację wymiany handlowej i kapitałowej przez pierwsze dwie dekady XXI w., co wiązało się z napiętą sytuacją wewnętrzną w Tajlandii – dwukrotnie miał tam bowiem miejsce zamach stanu, najpierw w latach 2005–2006, a następnie w 2014 r. W konsekwencji tych wydarzeń Unia Europejska zawiesiła polityczną współpracę z Tajlandią, warunkując jej wznowienie przeprowadzeniem demokratycznych wyborów – ocieplenie stosunków miało więc miejsce dopiero w 2019 r. Ich wynikiem było również otwarcie drogi dla negocjacji dot. porozumienia o wolnym handlu pomiędzy Tajlandią i Unią Europejską, a ponadto w tym samym roku w Bangkoku otwarto zagraniczne biuro handlowe PAIH.
Ważnym punktem dla dalszego rozwoju polsko-tajskich relacji był również 2022 r. Podpisano wówczas porozumienie między Polską Agencją Inwestycji i Handlu a departamentem promocji handlu międzynarodowego Ministerstwa Handlu Tajlandii, którego celem jest promocja współpracy w zakresie obopólnie perspektywicznych sektorów. W tym samym roku podpisano również umowę o partnerstwie i współpracy między UE i Tajlandią, mającą ostatecznie doprowadzić do podpisania porozumienia o wolnym handlu między stronami.
W efekcie w latach 2015–2023 wartość polskiego eksportu do Tajlandii wzrosła ze 170 mln do 480 mln USD (13,8 proc. CAGR), zaś wartość importu z 540 mln do 1,3 mld USD (11,6 proc. CAGR). Główne polskie towary eksportowe to maszyny i części do maszyn (24,1 proc.), wyroby metalowe (17 proc.), wyroby z plastiku (13,7 proc.) oraz samochody i inne środki transportu (12,8 proc.), jednak wśród grup produktów mogących cieszyć się zainteresowaniem wśród tajskich konsumentów wymienia się także produkty medyczne, kosmetyczne i spożywcze.
Oprócz intensyfikacji wymiany handlowej, warto będzie również zadbać, by polskie relacje z Tajlandią przynosiły obopólne korzyści rozwojowe. Przykładowo, tajskie dążenia do uwzględniania zasad zrównoważonego rozwoju mogą stać się ważnym punktem w agendzie współpracy politycznej, naukowej i inwestycyjnej. Rząd Królestwa Tajlandii dąży bowiem do osiągnięcia statusu gospodarki opartej na wiedzy i zaawansowanych technologiach w związku z długoterminową strategią rozwoju na lata 2018–2037. W tym celu rządowa agencja Board of Investment promuje napływ inwestycji w kluczowych sektorach, takich jak m.in. motoryzacja nowej generacji, inteligentna elektronika, zaawansowane rolnictwo i biotechnologia, branża cyfrowa, robotyka i automatyka, usługi medyczne czy zaawansowane materiały i chemia specjalistyczna, oferując inwestorom ulgi podatkowe oraz ułatwienia biurokratyczne.