Potwierdza to zachowanie się towarów zwłaszcza złota. W tym tygodniu poznamy z Eurolandu indeks PMI dla sektora produkcyjnego i usług. W obu przypadkach inwestorzy spodziewają się niższych odczytów niż poprzednio. Indeks klimatu gospodarczego Ifo z Niemiec również jest szacowany na niższym poziomie. Potwierdzenie prognoz mogłoby sugerować o utrzymującym się spowolnieniu w strefie euro. Z USA poznamy raport o cenach domów. W tym przypadku oczywiście oczekuje się dalszego spadku ich cen. Poznamy również opinię szefa Fed na temat sytuacji rynkowej podczas przesłuchania przed senacką komisją ds. banków, oraz ds. gospodarki. Ilość noworejestrowanych bezrobotnych może być wyższa niż poprzednie 455 tysiące. Rynek oczekuje również spadku dynamiki zamówień na dobra trwałego użytku o 1,3%. Indeks nastroju Uniwersytetu Michigan za wrzesień spodziewany jest na poziomie 71 pkt., przy poprzednich 73,1. Ogólnie wszystkie odczyty z za oceanu nie są najlepsze dla gospodarki. W związku z tym możliwym jest kontynuowanie dotychczasowego trendu tej waluty.
Złoto nieznacznie zyskało na wartości osiągając maksimum na poziomie 885,75 usd/oz.
Sytuacja techniczna eurodolara: Najbliższy opór dla pary EUR/USD można wyrysować na poziomie 1,4724, który to poziom jest górnym ograniczeniem kanału wzrostowego. Ewentualne pokonanie tego poziomu może spowodować dalszą aprecjację wspólnej waluty w kierunku 1,4804. Na rynku można zaobserwować podaż waluty amerykańskiej w trakcie notowań amerykańskich.
RYNEK KRAJOWY
Na rynku złotego wciąż dominował popyt na naszą walutę. Euro osiągnęło minimum na poziomie 3,2654, a dolar 2,2366. Dziś poznaliśmy inflację bazowa za sierpień. Wyniosła 2,7% r/r i była wyższa od poprzednich 2,2. W tym tygodniu poznamy jeszcze koniunkturę gospodarczą. Rynek oczekuje pozostawienia przez RPP stóp procentowych na poziomie 6%. Poznamy również informacje dotyczące sprzedaży detalicznej w sierpniu oraz stopę bezrobocia. W obu przypadkach możliwy jest lepszy odczyt niż poprzednio. W tym tygodniu obraz rynku złotego nie powinien się diametralnie zmienić. Giełda w Warszawie pozostawała w wyznaczonym zakresie zmian. Zmiany indeksu WIG20 były ograniczone poziomami 2473 i 2407 punkty.