Zmiany wartości indeksów amerykańskich nie były wczoraj wielkie. Średnia
przemysłowa straciła 1,5 proc., indeks S&P500 spadł o 1,6 proc., a indeks
Nasdaq o 1,2 proc. Widać więc, że nie był to dzień przełomu. Widać także,
że podobnie jak u nas, sprawy we własne ręce wzięła podaż. Trzeba
przyznać, że nic wielkiego nie pokazała. Bernanke i Paulson pędzili sporo