TMS Brokers SA: Komentarz poranny

Buffett wspiera rynek Po silnym osłabieniu dolara (szczególnie w poniedziałek, gdy kurs EUR/USD wzrósł powyżej 1,4800), wczoraj dolar odrobił nieco strat. Na umocnienie amerykańskiej waluty wpływ miała transakcja Warrena Buffetta, który zainwestował w bank inwestycyjny Goldman Sachs kwotę rzędu 5 mld dolarów.

Aktualizacja: 26.02.2017 12:11 Publikacja: 24.09.2008 10:44

Transakcja ta (dokonana po zamknięciu sesji w USA) poprawiła nastroje na światowym rynku finansowym. Inwestorzy wierzą bowiem, że skoro tak wyrafinowany i chłodno kalkulujący inwestor jak Buffett uważa, że akcje spółki sektora finansowego są atrakcyjne, to być może nie jest tak najgorzej z tym sektorem. Jednak równocześnie pojawia się kilka argumentów przemawiających na niekorzyść dolara. Dzisiaj o godzinie 16.00 poznamy liczbę sprzedanych domów z rynku wtórnego. Rynek oczekuje słabszego odczytu na poziomie 4,93 mln (poprzednio 5,0 mln). Dodatkowo przedłużyć się może proces uchwalenia planu pomocy wykupu "toksycznych" papierów wartościowych w USA. Wczoraj szef Fed Ben Bernanke oraz sekretarz skarbu Henry Paulson po raz kolejny wezwali Kongres do jak najszybszego uchwalenia projektu. Ponownie zwrócili oni uwagę na presję czasową- im szybciej bowiem plan pomocy stałby się faktem, tym lepiej dla rynku finansowego i amerykańskiej gospodarki. Kongresmeni jednak ciągle podchodzą sceptycznie do tego pomysłu - zdają sobie oni sprawę, iż wpompowanie w rynek 700 mld dolarów doprowadziłoby już w przyszłym roku do najwyższego od kilkudziesięciu lat deficytu budżetowego. Dzisiaj o godzinie 16.00 zaplanowane jest kolejne przesłuchanie Bernanke- tym razem przed połączoną komisją ds. bankowości w Kongresie.

Naszym zdaniem dolar powinien się jednak dzisiaj umocnić. Na światowym rynku finansowym może utrzymać się poprawa nastrojów, dzięki inwestycji Buffetta. Na dodatkowy spadek kursu EUR/USD może mieć również wpływ publikowana o 10.00 wartość indeksu klimatu gospodarczego Ifo z Niemiec. Inwestorzy oczekują słabszego odczytu.

Biorąc pod uwagę niepewność jaka panuje na rynku finansowym, nieco zaskakiwać może spora siła polskiej waluty. Co prawda od kilku dni złoty osłabia się, wzrosty par USD/PLN oraz EUR/PLN są jednak bardzo umiarkowane. Jednym z czynników wspierających polską walutę jest wysoki poziom pary EUR/USD. W pamięci inwestorów pozostaje również wzrost inflacji bazowej (r/r) w sierpniu do 2,7% z 2,2% w lipcu. Patrząc z perspektywy dzisiejszej decyzji Rady Polityki Pieniężnej ws. kosztu pieniądza, wysoki odczyt tego wskaźnika jest jedynym argumentem za podwyżką. Biorąc pod uwagę inne dane makroekonomiczne, takie jak spadającą produkcję przemysłową, niższą sprzedaż detaliczną oraz widoczne spowolnienie dynamiki wynagrodzeń - dalsze zacieśnianie polityki monetarnej może niekorzystnie wpłynąć na gospodarkę krajową. Dlatego też rynek oczekuje, że dzisiaj RPP pozostawi stopy procentowe bez zmian. W opinii inwestorów możliwa jest jedna podwyżka w październiku, kończąca fazę zacieśniania. Takie działanie miałoby na celu uniknięcie tzw. efektu drugiej rundy. Z oceną prawdopodobieństwa takiego kroku warto jednak zaczekać na najnowszą projekcję inflacji. Jeśli będzie ona wskazywała na łagodzenie presji cenowej dalsze podwyżki stóp procentowych mogą nie nastąpić.

Na wartość krajowej waluty duży wpływ może mieć dzisiejszy ton komunikatu RPP. Brak jasnej wskazówki odnośnie dalszych działań Rady może być sygnałem do osłabienie złotego. Uważnie trzeba również obserwować zmiany kursu eurodolara, bowiem poprawa sentymentu do amerykańskiej waluty zazwyczaj negatywnie oddziałuje na waluty rynków wschodzących, w tym złotego.

Za deprecjacją polskiej waluty przemawiają również wskazania analizy technicznej. Na wykresie dziennym EUR/PLN zauważyć można, że zniesione zostało 76,4% ostatniej fali wzrostowej, a pokonanie oporu na poziomie 3,3100, będącego zarazem 61,8% zniesieniem tej samej fali, otwiera drogę do wzrostu wartości euro względem złotego powyżej 3,3500. Podobnie wygląda sytuacja na parze USD/PLN, gdzie umocnienie złotego zatrzymało się w okolicach 50,0% zniesienia fali wzrostowej (2,2400) i bardzo prawdopodobny jest wzrost w okolice 2,3000.

Sporządzili:

Adam Mizera, Mikołaj Kusiakowski

Departament Doradztwa i Analiz

DM TMS Brokers S.A.

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów