Ewentualne trwałe pokonanie tej bariery może dać impuls do większych spadków. Jednak rynek wciąż jest niezdecydowany w jakim kierunku podążyć. Świadczy o tym chociażby niewielka skala zmian na wczorajszej sesji. Inwestorzy czekają na rozstrzygnięcie kwestii planu ratunkowego dla amerykańskiego sektora finansowego. Jeśli nie zostanie on szybko wprowadzony w życie, przez światowe giełdy kolejny raz mogą przejść dotkliwe spadki. Wczorajsza debata nad wspomnianym projektem, jaka ponownie odbyła się w Kongresie, nie przyniosła postępu. Kongresmeni w dalszym ciągu wyrażają swe zastrzeżenia, co oddala w czasie przyjęcie tego planu. Do jak najszybszego wprowadzenia go w życie wezwał prezydent USA. Stwierdził on, iż jeśli taka pomoc dla amerykańskiego rynku finansowego nie zostanie udzielona, gospodarkę Stanów Zjednoczonych czeka długa i bolesna recesja.
O tym, że najbliższe perspektywy gospodarki USA nie rysują się w zbyt różowych barwach świadczą chociażby przedstawione wczoraj z tego kraju dane na temat sprzedaży domów na rynku wtórnym. W sierpniu wskaźnik ten odnotował kolejny spadek i ukształtował się na poziomie o 10,7% niższym niż rok temu. Kryzys sektora nieruchomości jest głównym sprawcom obecnych problemów amerykańskiej gospodarki. Dopóki nie poprawi się stan tego sektora, Stanom Zjednoczonym trudno będzie powrócić na drogę stabilnego wzrostu. W tym czasie niepewna pozostawać będzie również sytuacja na światowym rynku kapitałowym.
Dzisiaj z amerykańskiego sektora nieruchomości napłyną kolejne dane - sprzedaż domów na rynku pierwotnym. Publikacja tego wskaźnika, podobnie jak wczorajsze dane, nie powinna jednak przynieść większych zmian na rynku. W dalszym ciągu tematem numer jeden dla inwestorów pozostawać będzie kwestia planu ratunkowego dla amerykańskiego rynku finansowego.
Wczoraj na rodzimym parkiecie, podobnie jak w Stanach Zjednoczonych indeksy oscylowały wokół poziomu z zamknięcie poprzedniej sesji. WIG20 zdołał zakończyć środowe notowania na niewielkim plusie (0,3%). Na rodzimą giełdę nie miała wpływu zgodna z oczekiwaniami decyzja Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych w naszym kraju bez zmian.
Dzisiejszą sesję rodzimy parkiet rozpoczął w pobliżu wczorajszego zamknięcia. W pierwszych minutach notowań indeksy WIG i WIG20 zdołały wyjść na niewielki plus (ok. 0,2%). W dalszej części sesji indeksy te będą prawdopodobnie oscylować wokół poziomu środowego zamknięcia. Od ewentualnej większej zwyżki, WIG20 wciąż powstrzymywać powinna psychologiczna bariera 2400 pkt.