Mamy nowe minima sesji. Tym razem przebiega to bardzo spokojnie. Nie
wykluczone, że w związku z tym zaraz zobaczymy kontratak popytu. Sporo
podaż jest bierna w takiej chwili, to może czas na odbicie większe niż 40
pkt. Z 0-1
Mamy nowe minima sesji. Tym razem przebiega to bardzo spokojnie. Nie
wykluczone, że w związku z tym zaraz zobaczymy kontratak popytu. Sporo
podaż jest bierna w takiej chwili, to może czas na odbicie większe niż 40
pkt. Z 0-1
Za każdym kolejnym podejściem rośnie prawdopodobieństwo wybicia oporu, więc może tym razem się uda.
Nowe prognozy analityków NBP nie pozostawiły RPP wyboru. Projekcja obniżyła ścieżkę centralną dla tegorocznej inflacji o 1 pkt proc.
Najbliższej obniżki stóp możemy się spodziewać dopiero we wrześniu. Wtedy RPP nie będzie miała większego wyboru.
Na rynku obligacji wydarzeniem wczorajszej sesji było opublikowanie planu przetargu na lipiec, ale i cały trzeci kwartał.
Tańszy pieniądz jest pożądany przez stronę rządową, bo będzie wspierać gospodarkę i nastroje. Opozycja szuka dźwigni po drugiej stronie.
Poniedziałkowa sesja była pierwszą, podczas której rynki finansowe miały możliwość zareagowania na to, co wydarzyło się w weekend.