Jesteśmy świadkami kolejnej próby oddalenia cen od poziomu dołka. Próba
nie jest zaskoczeniem, bo bierność podaży przy wyznaczaniu nowych minimów
kusi byków. Skala ruchu nie jest jednak powalająca. Zatem to jeszcze chyba
nie ten wzrost, który miałby być początkiem większego odbicia. O końcu
bessy nie wspominając. Z 14-15