Produkcja przemysłowa i inwestycje również osłabiają się, a niższa aktywność gospodarcza na świecie wpływa hamująco na amerykański eksport. Fed podkreślił, że "zawirowania" na rynkach finansowych wpływają negatywnie na wydatki ze względu na ograniczoną dostępność kredytu.
Pierwszą reakcją na komunikat Fedu była wyprzedaż na giełdach i lekkie umocnienie dolara, ale była to reakcja chwilowa. Dzisiaj wzrosty akcji są od rana kontynuowane, a dolar pozostaje pod presją. Na rynku nadal rządzą emocje, a ruchy są bardzo dynamiczne. Zmienność utrzymuje się na wysokim poziomie. Rynek surowców również zareagował pozytywnie - rosną metale, ropa i zboża. Srebro wróciło powyżej 10 dolarów za uncję - złoto powyżej 760; ropa zbliża się do 70 dolarów za baryłkę.
Dzisiaj z USA publikowane będą wstępne dane o wzroście PKB za 3 kwartał oraz deflator. Ponadto zapoznamy się indeksem nastrojów konsumentów i w biznesie w Eurolandzie. Reakcja rynku na te dane powinna być ograniczona.
Złoty pozostaje nerwowy, chociaż rano zdecydowanie się umacniał przebijając poziom 3,50. W najbliższym czasie rynek pozostanie nerwowy, a ruchy będą jednokierunkowe o dużym zasięgu. Na takim rynku należy pamiętać o zleceniach obronnych.
EURPLN