Przed zamknięciem

Prze większą część dnia nie działo się nic. Dopiero ostatnie trzy godziny sesji wyglądają ciekawie. Teraz mamy rozstrzygnięcie dnia. Kontrakty wyrównały poziom wczorajszego minimum. Rano było blisko poziomu 2975 pkt., który jest obecnie pierwszym poważniejszym oporem. Nie udało się go pokonać, co skłania do potrzymania założenia, że rynek zmierza w kierunku poziomu 2800 pkt.

Nie była to porywająca sesja. Jej końcowa faza tego nie zmieni. W tej chwili ważne jest tylko to, że popyt, mimo dobrych okoliczności, nie zdołał pokonać oporu. W związku z tym nie ma podstaw, by cokolwiek zmienią w ocenie rynku. Nastawienie w średnim terminie pozostaje neutralne, a w krótkim terminie przewagę utrzymuje podaż.