Kontrakty na ropę naftową brent oscylują w środę w okolicy wtorkowego zamknięcia, czyli w pobliżu 113 dolarów za baryłkę. Na początku notowań ropa zwyżkowała do poziomu 113,85 dol., ale przed godziną 9:00 przyszedł czas na szybką korektę kursu. Podobna sytuacja miała miejsce przed godziną 12:00, kiedy ropa spadła do 112,86 dol. Z kolei kontrakty na ropę crude zwyżkują delikatnie o 0,1 proc. do pułapu 86,6 dolarów.
Ropa brent jest w ostatnich dniach wysoko skorelowana z rynkiem akcji, ale pozostaje bardziej wrażliwa na nastroje w szczególności w okolicy lokalnych maksimów i minimów, np. na przełomie sierpnia i września oraz przy ostatnim minimum w dniach 5 i 6 września.
Najbliższe istotne wsparcie techniczne dla ropy brent przebiega na poziomie 97-98 dolarów, co wynika z kreślenia po kolejnych niżej położonych minimach sesyjnych 2011 roku. Aktualny opór to poziom 117 dolarów, co wynika z kreślenia po kolejnych niżej położonych maksimach bieżącego roku.
W przypadku złota mamy do czynienia z środową korektą cen kruszcu, która przed godziną 12:00 sięgnęła 1,5 proc. do poziomu 1845 dolarów za uncję. Po ustanowieniu historycznego szczytu 6 września na poziomie 1921 dolarów, złoto już drugi raz próbuje uporać się z oporem na poziomie 1900 dolarów.
Jednak biorąc pod uwagę tempo dotychczasowej zwyżki i czas, który upłynął od ostatniego testu okolic 1900 dolarów (22 i 23 sierpnia), ryzyko skuteczności tego oporu jest niewielkie. Inwestorzy aktywni na rynku złota bardziej wypatrują psychologicznej bariery 2000 dolarów za uncję.