Dziś notowania rozpoczynamy od wzrostu cen o 3 pkt. Dzień zapowiada się na równie spokojny, jak wczorajszy, choć kilka publikacji, które mamy w planie, może wpłynąć nieco ożywczo. Niemniej nie widać w tej chwili przesłanek, by oczekiwać na diametralną zmianę. Z drugiej strony mamy świadomość kończącego się powoli roku i na razie kiepskiego wyniku grudniowego. Nie przypuszczam, by ktoś chciał pozostawić na dłużej taki stan rynku. Z 71-72