Dzisiejsze podtrzymanie cen na wysokim poziomie sugeruje możliwość pojawienia się nowych szczytów trwającej właśnie korekty wzrostowej. W końcu jest to korekta, na jaką od czekaliśmy. Jeśli teraz nastawienie negatywne się utrzyma, to rynek może w szybszym tempie przejść do nowej odsłony fazy spadku cen.