Reklama

Niezła kontra popytu, ale...

Początek sesji był umiarkowanie optymistyczny. Aktywność nie była duża i nie wskazywała na to, by miał to być przełom.

Publikacja: 18.11.2015 05:00

Kamil Jaros, analityk, Efix DM

Kamil Jaros, analityk, Efix DM

Foto: Archiwum

Przełomu może faktycznie nie było, ale sesja okazała się całkiem zgrabna i wygląda na to, że popyt na poważnie wziął się do obrony pozycji. To, co wydaje się po tym dniu istotne, to obserwacja, że WIG20 zdołał wrócić do okolic 2000 pkt. W poniedziałek powiększał skalę spadku, a we wtorek mieliśmy już bardziej wyraźne odbicie. Kto wie, może ostatnia sesja będzie początkiem większego wzrostu. Jest taka możliwość, ale w tej chwili nie można na poważnie tak zakładać. Skala odbicia jest zbyt mała. Owszem, wzrost cen kilku spółek robi wrażenie, ale właśnie dlatego, że to tylko pojedyncze spółki, a nie zakupy prowadzone ławą, warto zachować ostrożność. Popyt jest selektywny.

Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej.

Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.

Reklama
Komentarze
Stopy procentowe spadną
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Komentarze
Gospodarczy zegar tyka
Komentarze
Mocny okres przedświąteczny
Komentarze
Fed i RPP obetną stopy?
Komentarze
Rada pod presją danych
Komentarze
Plan pokojowy w centrum uwagi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama