W ujęciu ilościowym wzrost był jeszcze wyższy – wyniósł 67 proc. Tak znacząca zwyżka to skutek zwiększenia o około 40 proc. mocy produkcyjnych. W ubiegłym roku rzeszowska firma kupiła dwie nowe linie.

Grupa produkuje też dania gotowe. We wrześniu wpływy z ich sprzedaży przekroczyły 2,9 mln zł. To o 7 proc. więcej niż przed rokiem. – Sprzedajemy coraz więcej produktów pod naszymi markami – podkreśla Paweł Nowakowski, prezes spółki. Jednak w ujęciu ilościowym sprzedaż dań gotowych spadła o 48 proc. Dlaczego? – W ubiegłym roku we wrześniu mieliśmy duży, niskomarżowy kontrakt z Agencją Rynku Rolnego, więc te okresy nie są do końca porównywalne – wyjaśnia Nowakowski.

W III kwartale całkowita sprzedaż giełdowej grupy wyniosła 30,2 mln zł (+34 proc.). Z kolei w okresie od stycznia do września (włącznie): 86 mln zł. To o 30 proc. więcej niż przed rokiem. Nowakowski podkreśla, że wzrost ten jest zgodny z planami zarządu, które zakładają, że skonsolidowana sprzedaż Makaronów Polskich będzie rosła rocznie właśnie o 30 proc.