Oddanie obiektu do użytku ma nastąpić najpóźniej do 30 września 2010 roku. – Całkowita wartość inwestycji, obejmująca m.in. maszyny, wyniesie 36–38 mln zł – zapowiada Kazimierz Kustra, prezes Seko.
Budowa fabryki miała się rozpocząć już kilkanaście miesięcy temu, jednak z dużym opóźnieniem ruszył nabór wniosków w sprawie dofinansowania ze środków unijnych. – Możemy dostać dofinansowanie na poziomie około 30 proc. wartości inwestycji, czyli prawie 12 mln zł – zapowiada Kustra.
Zakład będzie miał około 7 tys. mkw. powierzchni. Dzięki tej inwestycji moce produkcyjne Seko się podwoją. Zarząd spółki zapewnia, że nie będzie ona miała problemów ze znalezieniem zbytu na swoje produkty. – Mocno rośnie nam eksport. Jesteśmy w trakcie negocjowania dużego kontraktu z Niemcami – mówi Kustra.
W I połowie tego roku Seko miało 1,4 mln zł zysku netto przy 51,8 mln zł obrotów. 4 listopada spółka opublikuje raport za trzeci kwartał. – Był porównywalny do tego sprzed roku – wskazuje Kustra. W III kwartale 2008 r. Seko miało ponad 0,5 mln zł zysku netto i 25 mln zł przychodów ze sprzedaży.