Ostatecznie akcje kosztowały 42,21 zł. Wzrost można traktować jako odbicie po tygodniowej konsolidacji na poziomie 36–37 zł, poprzedzonej wcześniej gwałtownym 20-proc. spadkiem. Amica niedawno sprzedała fabryki pralek i lodówek koreańskiemu Samsungowi za 223 mln zł i dzięki temu może zdecydowanie zredukować zadłużenie.

Spółka ma skupić się na produkcji kuchni i płyt grzejnych i być może będzie musiała rozbudować zakład zajmujący się ich wytwarzaniem. Prezes i główny udziałowiec Amiki Jacek Rutkowski zapowiedział na razie stratę w I kwartale spowodowaną kosztami związanymi z wydzieleniem fabryk sprzedanych Samsungowi.