O około 2,5 proc. zmalał popyt na wódkę w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku – wynika z danych firmy Nielsen, do których dotarł „Parkiet”. – Skutki kryzysu i podwyżki akcyzy oddziaływały na popyt stopniowo. Ubiegły rok zamknął się jeszcze niewielkim plusem – mówi Marek Malinowski, prezes Stock Polska, lidera polskiego rynku wódki. Nielsen podaje, że w 2009 r. sprzedaż detaliczna tego alkoholu urosła o 3,2 proc. Anna Załuska, rzecznik prasowy CEDC, wicelidera krajowego rynku wódki, zwraca uwagę, że na początku tego roku rynkowi alkoholi zaszkodziły m.in. niskie temperatury.
[srodtytul]W branży pesymizm[/srodtytul]
– Sprzedaż w I kwartale odpowiada jedynie za ok. 10 proc. całorocznych zysków, więc w bardzo ograniczonym stopniu będzie rzutować na wyniki całoroczne – uspokaja Jakub Viscardi, analityk DM IDMSA. Jednak wśród przedstawicieli branży przeważają pesymistyczne prognozy. – Wiadomo już, że w tym roku zmaleje sprzedaż detaliczna wódki w Polsce. Miejmy nadzieję, że spadek nie przekroczy 10 proc. – uważa Malinowski. Stock jest jedynym producentem wódki, któremu w 2009 r. udało się zwiększyć udziały rynkowe – i to o ok.
10 pkt proc. Wzrost ten firma zawdzięcza m.in. marce Czysta de luxe, należącej do segmentu mainstream. Właśnie o udziały w tym podstawowym segmencie najostrzej rywalizują obecnie producenci. Grzegorz Chojnacki, prezes Nemiroff Polska, zwraca uwagę, że walczą między sobą głównie ceną.
[srodtytul]Co z rentownością?[/srodtytul]