W tym samym okresie przed rokiem wicelider polskiego rynku piwa wartego ok. 20 mld zł miał prawie 676,4 mln zł przychodów netto ze sprzedaży. Jego wynik netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej wyniósł wówczas ok.9,5 mln zł.Przychody jednostki dominującej, czyli grupy Żywiec zwiększyły się o 8 proc.
Zysk na jedną akcję spółki wyniósł 2,56 zł. W I kwartale 2009 r. były to 92 gr.
Należąca do koncernu Heineken spółka nie komentuje wyników za pierwszy kwartał. Nie chce także rozmawiać na temat swoich planów oraz sytuacji w branży piwnej. — Warunki panujące na rynku są bardzo trudne. W związku z tym obecnie nie przedstawimy prognoz dla rynku piwa Polsce na 2010 rok — mówi Sebastian Tołwiński, rzecznik Żywca.
W 2009 r. sprzedaż piwa w Polsce spadła o ponad jedną dziesiątą. Według szacunków "Parkietu" w pierwszym kwartale była na poziomie z pierwszych trzech miesięcy 2009 r. Euromonitor International szacuje, że łączna sprzedaż piwa zmniejszyć może się w tym roku Polsce o ok. 4 proc. W lutym Związek Browary Polskie nie wykluczyły niewielkiego wzrostu sprzedaży, pod warunkiem, że wiosna i lat będą ciepłe.
Pod koniec kwietnia Christoper Barrow, prezes grupy Żywiec powiedział "Parkietowi", że w tym sezonie spółka stawia nie na nowości, ale flagowe marki. Od ponad dwóch miesięcy markę Żywiec reklamują znane osoby, m.in. bokser Tomasz Adamek. Kolejny rok z rzędu na rynek trafiła także Warka w plastikowych butelkach.
