W 2009 r. przychody grupy sięgnęły 782,8 mln zł. Do poprawy wyników w tym roku ma się w znacznym stopniu przyczynić inwestycja w zakładzie w Olsztynie. Od połowy lutego działa tam nowoczesna linia do uboju i dzielenia kurczaków.

Indykpol ma w planach kolejne inwestycje. – W czerwcu zamierzamy rozpocząć budowę własnej wytwórni pasz. Nakłady na realizację projektu szacowane są na 30 mln zł – mówi Kulikowski. Mieszalnia powinna ruszyć w II połowie 2011 r. Spółka szacuje, że roczne przychody z pasz wyniosą 150–160 mln zł.

W I kwartale przychody ze sprzedaży grupy kapitałowej Indykpol wyniosły 192,3 mln zł i były o 3 proc. wyższe niż rok wcześniej. Zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej zbliżył się do 3,3 mln zł. Przed rokiem spółka zanotowała stratę ok. 5,8 mln zł.

O niemal 50 proc., do 4,7 mln zł, spadł zysk operacyjny Indykpolu. – Sytuacja na rynku była nieco mniej korzystna dla branży niż rok temu. Spodziewamy się wkrótce jej poprawy – wyjaśnia Kulikowski.