– Zakup dotyczy obiektu, który obecnie dzierżawimy. Transakcja nie będzie dużym obciążeniem dla budżetu firmy. Przy zawarciu umowy zapłacimy 20?proc. ceny, reszta tej kwoty zostanie rozłożona na raty płatne w ciągu 15 lat – mówi „Parkietowi" Piotr Kulikowski, prezes Indykpolu. Firma nie podaje ceny fermy. Jej wartość została wyceniona przez rzeczoznawcę na 2,5 mln zł.

Obecnie Indykpol ma 12 ferm o łącznej powierzchni 120 tys. mkw. Dodatkowo na 40 tys. mkw. hoduje stada dostarczające jaja wylęgowe do spółki Frednowy Ośrodek Hodowli Indyków. Fermy należące do Indykpolu dostarczają rocznie około 20 tys. ton żywca drobiowego. Stanowi to około 18 proc. żywca przerabianego przez spółkę.

Piotr Kulikowski zapowiada, że Indykpol nie wyklucza dalszych inwestycji w segmencie surowcowym. W grę wchodzi także zakup kolejnych ferm. Wyjaśnia, że podejmując decyzję w tej sprawie, spółka będzie brała pod uwagę lokalizację oraz stan techniczny obiektu.

– W najbliższym czasie nie planujemy przejęcia innego zakładu ubojowo-przetwórczego. W skład grupy kapitałowej wchodzą trzy obiekty tego typu, a ich zdolności produkcyjne w zupełności pokrywają nasze aktualne potrzeby – mówi prezes Indykpolu. Spółka liczy, że IV kwartał 2011 r. będzie dla?niej bardziej udany niż ostatnie miesiące 2010 r., szczególnie w zakresie rentowności sprzedaży.