Dodatkowo sąd zakazał handlowej firmie rozporządzania jej majątkiem poprzez zbywanie poszczególnych jej składników lub dokonywanie jakichkolwiek obciążeń. W związku z tym Euromark podał, że tymczasowo planuje wstrzymać sprzedaż prowadzoną w swoich sklepach.
Decyzja sądu jest odpowiedzią na złożony 26 listopada przez Bank Millennium wniosek o upadłość likwidacyjną Euromarku. Sama spółka złożyła wniosek o upadłość z możliwością zawarcia układu trzy dni później. Powodem były utrata płynności i małe szanse na porozumienie się z bankami.
Wczoraj nie udało nam się skontaktować z przedstawicielami Euromarku. W?komunikacie spółka podała, że niezwłocznie złoży zażalenie na decyzję sądu i liczy na jej sprostowanie.
W ubiegłym tygodniu BRE Bank wypowiedział Euromarkowi dwie umowy kredytowe warte łącznie 3,7 mln zł. W połowie listopada to samo zrobił Bank Millennium, a w październiku BNP?Paribas. Należności Euromarku wobec tych banków wynoszą odpowiednio ok. 14,36 mln zł i 3,5?mln zł.
Jednak kredyty to niejedyny?problem, jaki spółka ma z bankami. Euromark wciąż spłaca zakup marki Alpinus, którą w 2004 r. przejął od Banku?Współpracy Europejskiej (obecnie Meritum Bank). Według zawartego w maju tego roku porozumienia, do 2022 r. Euromark musi zapłacić Meritum Bankowi 7,8 mln zł.