Naukowiec stawia Cormayowi roszczenia

Jeden z byłych naukowców, pracujących nad projektem BlueBox, domaga się wyjaśnienia, czy giełdowej spółce przysługują niektóre patenty. Gra idzie o ...

Aktualizacja: 11.02.2017 10:46 Publikacja: 25.10.2013 06:00

Adam Warchulski domaga się prawa do uzyskania patentów na niektóre wynalazki opracowane przez PZ Cor

Adam Warchulski domaga się prawa do uzyskania patentów na niektóre wynalazki opracowane przez PZ Cormay

Foto: spółka

Adam Warchulski, naukowiec, od wiosny 2011 r. do maja 2013 r. pracował dla Scope Fluidics, partnera PZ Cormay w  pracach nad aparatem biochemicznym krwi BlueBox. Teraz  domaga się prawa do uzyskania patentów na niektóre wynalazki opracowane przez tę firmę.

Sporne patenty

Z naszych informacji wynika, że Warchulski najpierw domagał się zapłaty kilku, a później nawet 20 mln zł. Miał też szacować, że przysługuje mu ok. 5–10 proc. od wartości projektu BlueBox, który wycenił na 340 mln zł. W rozmowie z „Parkietem" Warchulski przyznał, że były próby „polubownego" zakończenia sprawy, ale się nie udały. – Na tym etapie nie chcielibyśmy się wypowiadać na temat roszczeń finansowych – mówi Rafał Zięba, adwokat i partner w kancelarii Kochański Zięba Rapala i Partnerzy, który reprezentuje Warchulskiego.Cormay oraz Scope Fluidics utrzymują, że nie uznawały roszczeń Warchulskiego i wcale nie chciały załatwić sprawy „polubownie".

W połowie września Warchulski złożył wniosek do Urzędu Patentowego w sprawie czterech zgłoszeń patentowych spółki. – Gdybyśmy nie mieli ku temu podstaw, nie składalibyśmy wniosków do Urzędu, które zainicjowały postępowania mające ustalić właściwe relacje w zakresie praw do uzyskania patentów między współtwórcą wynalazków, tj. Adamem Warchulskim a spółkami Cormay i Scope Fluidics – dodaje Zięba. Jego zdaniem we wnioskach o udzielenie patentów Warchulski wprawdzie jest wskazany jako współtwórca, ale są tam nieprawdziwe oświadczenia co do tego, na jakiej podstawie miałyby przejść prawa do patentów na spółkę.

Urząd Patentowy zawiesił postępowanie na dwa miesiące, dając czas stronom na porozumienie. Jeśli to się nie uda i Warchulski zechce dochodzić swoich roszczeń, będzie musiał skierować sprawę do sądu. – Wyjaśnienie, czy w związku z nieprawdziwymi informacjami podanymi we wnioskach o udzielenie patentów, prawa do wynalazków w ogóle mogą przysługiwać Scope Fluidics oraz Cormay, jest możliwe na drodze postępowania cywilnego. Jeszcze nie podjęliśmy ostatecznej decyzji w tej sprawie. Mamy na to czas do połowy listopada – informuje Zięba.

Kiedy ruszy sprzedaż?

Roszczenia Warchulskiego mogły wpłynąć na notowania  PZ Cormay. Od początku października do środowego dołka kurs akcji spadł o 23 proc., do  najniższego poziomu od lutego 2011 r. Notowaniom nie pomaga też opóźnienie prezentacji gotowego BlueBoksa.

– Byliśmy zbyt optymistyczni co do terminu realizacji tego projektu – przyznaje Tomasz Tuora, prezes PZ Cormay. – Planowaliśmy, że zaprezentujemy w pełni funkcjonalny prototyp w październiku. Zależy nam jednak na tym, aby pokazać urządzenie dopracowane, w pełni funkcjonalne. A tego jeszcze nie osiągnęliśmy. W negatywnym scenariuszu, nawet jeśli zostaną nam jeszcze jakieś poprawki, chcielibyśmy dokonać prezentacji do końca roku. Wiemy, że inwestorzy na to czekają – dodaje.

Prototypowanie aparatu jeszcze się nie zakończyło. – Wszystkie moduły są już zintegrowane, trwają testy i optymalizacja konstrukcji w celu minimalizacji błędów. Jest to jednocześnie etap przygotowawczy do industrializacji (optymalizowanie urządzenia i procesów do produkcji seryjnej – red.) całego aparatu z partnerem zewnętrznym – wyjaśnia.

Cormay prowadzi negocjacje z dwiema firmami z Europy Zachodniej, które startują w konkursie na industrializację BlueBoksa. – Decyzje w tej sprawie podejmiemy w listopadzie, aby industrializacja w wybranej firmie rozpoczęła się jeszcze w tym roku. Może potrwać 12–18 miesięcy – mówi Tuora. Przekonuje, że technologia BlueBox działa. – Wprowadzenie aparatu na rynek w 2015 r. jest naszym bazowym scenariuszem. Wtedy też będą mogły się rozpocząć procesy rejestracyjne w krajach spoza UE – mówi Tuora.

–  W mojej ocenie spółka zbyt wcześnie komunikowała o projekcie BlueBoksa i nie zostawiła należytego marginesu na opóźnienia – mówi Łukasz Kosiarski, analityk DM BZ WBK. Zarząd oczekiwał, że sprzedaż ruszy w 2014 r., w którym zapewni 10 mln USD przychodów. Po pięciu latach roczne obroty ze sprzedaży odczynników miały sięgnąć 1 mld zł.

[email protected]

Handel i konsumpcja
Szaleństwo na akcjach CCC. Zyski wyższe od oczekiwań
Handel i konsumpcja
Dino Polska z niższymi marżami w I kwartale
Handel i konsumpcja
Palikot chce odsprzedać akcje Okovity
Handel i konsumpcja
Action po konferencji: o skupie akcji, wynikach i obecności na giełdzie
Handel i konsumpcja
Zalando z mniejszą stratą, ale przychody w dół
Handel i konsumpcja
Allegro wróciło do łask inwestorów. Na jak długo?