Reklama
Rozwiń

Eurocash: Kurs akcji w końcu znalazł dno

Akcje Eurocashu pod koniec środowej sesji zwyżkowały o blisko 10 proc. Hurtownik zaprezentował wyniki po I półroczu, które okazały się zgodne z przewidywaniami analityków. Tak mocny wzrost kursu zatem można tłumaczyć tym, że w ostatnim czasie Eurocash zwykle zawodził inwestorów.

Publikacja: 30.08.2018 05:00

Luis Amaral, prezes Eurocashu

Luis Amaral, prezes Eurocashu

Foto: materiały prasowe

Analitycy zwracają uwagę na opanowanie przez spółkę sytuacji w segmencie hurtu, co pozwala z optymizmem patrzeć na III i IV kwartał. Przedsiębiorstwu udało się poprawić efektywność sprzedaży, a także pojawiły się oszczędności kosztowe – w II kwartale wzrosła o 0,1 pkt proc. marża EBITDA. Jest to o tyle ważne, że ten wynik został osiągnięty w zupełnie innych warunkach rynkowych – w II kwartale tego roku nie był już widoczny efekt przedświątecznych zakupów, a w wiele niedziel obowiązywał zakaz handlu.

– W hurcie, który pozostaje głównym segmentem działalności grupy Eurocash, kontynuujemy poprawę efektywności operacyjnej, co przekłada się zarówno na rosnącą sprzedaż, jak i wzrost wyniku EBITDA. W II kwartale sprzedaż porównywalna w naszych hurtowniach Cash & Carry wzrosła o 2,7 proc., co jest najlepszym wynikiem tego formatu od ponad czterech lat i potwierdza skuteczność przeprowadzonej w ubiegłym roku restrukturyzacji – wskazuje Jacek Owczarek, członek zarządu.

Oczyszczony ze zdarzeń jednorazowych (koszt nabycia sieci Mila) wynik EBITDA był niemal taki sam jak przed rokiem. Można to tłumaczyć kosztami związanymi z integracją i modernizacją sklepów Eko (około 20 mln zł). Zapewne będzie to jeszcze widoczne w III kwartale.

Eurocash zwraca też uwagę, że projekt fresh był w II kwartale bliski osiągnięcia progu rentowności, co też jest pozytywną informacją, ponieważ wcześniej zarząd zapowiadał, że nastąpi to w IV kwartale.

– W segmencie detalicznym ważnym wydarzeniem w II kwartale tego roku było sfinalizowanie zakupu 187 sklepów Mila. Akwizycja ta dołożyła ponad 120 mln zł sprzedaży do całkowitych przychodów segmentu – w I półroczu sięgnęły one niemal 1,8 mld zł. Uwzględniając natomiast przychody sieci Mila od początku roku, sprzedaż pro forma segmentu detalicznego wyniosła prawie 2,4 mld zł, czyli o 43 proc. więcej niż rok wcześniej – wylicza Owczarek. – Sfinalizowanie zakupu sieci Mila oraz planowane nabycie udziałów w spółce Partner, prowadzącej 26 sklepów Lewiatan, to kolejne etapy konsekwentnie realizowanej przez nas strategii, mającej na celu wzmocnienie pozycji rynkowej tysięcy niezależnych przedsiębiorców prowadzących sklepy detaliczne w Polsce – twierdzi.

Reklama
Reklama
Handel i konsumpcja
VRG nie skończyło przejęć firm jubilerskich. Wyniki miłą niespodzianką
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Handel i konsumpcja
Akcjonariusze sprzedali 100 mln akcji Żabki. To dobra czy zła informacja?
Handel i konsumpcja
To nie koniec kłopotów Dino?
Handel i konsumpcja
Internetowa sprzedaż Esotiq pod presją
Handel i konsumpcja
CCC: ostre cięcie założeń rocznych po wynikach kwartału
Handel i konsumpcja
CCC stawia na sklepy stacjonarne. Pokazuje plany na 2026 rok
Reklama
Reklama