W opublikowanej w piątek wieczorem strategii na lata 2019–2024 Pepees planuje przeprowadzenie rozmów z inwestorami strategicznymi dysponującymi odpowiednim know-how oraz dostępem do rynku spożywczego lub farmaceutycznego. Partner jest potrzebny, ponieważ realizacja strategii wymaga nie tylko nowej wiedzy, ale też inwestycji w rozwój nowych produktów, w szczególności modyfikatów i nowoczesnych technologii.
„Kluczowe dla dalszego rozwoju GK Pepees będzie nawiązanie współpracy z partnerem branżowym, w szczególności z sektora spożywczego, farmaceutycznego, suplementów diety i produktów przeznaczonych dla dzieci" – napisano w komunikacie bieżącym na stronie spółki. W ciągu następnych pięciu lat spółka chce wprowadzić nowe produkty na rynek modyfikatów, który na całym świecie (według szacunków przedstawionych w strategii) jest wart 10 mld USD, w tym 0,75 mld warte są same modyfikaty ziemniaczane, a rynek rośnie w tempie 4 proc. rocznie.
Pepees wyruszy także na zakupy, jednym z celów strategicznych jest bowiem zwiększanie udziału w rynku grupy kapitałowej Pepees przez rozwój organiczny i akwizycje. Finanse potrzebne do opracowania nowych produktów chce czerpać ze środków własnych, kredytów, emisji akcji i innych źródeł zewnętrznych, zakłada też pozyskanie kapitału od inwestora branżowego. Produkty będą przeznaczone na europejski rynek spożywczy i farmaceutyczny.
Grupa kapitałowa Pepees wypracowała w I kwartale 2019 r. przychody ze sprzedaży na poziomie 63,5 mln zł, co oznacza wzrost o 13 proc. rok do roku. Zysk z działalności operacyjnej wzrósł aż o 85 proc., do 13,6 mln zł, zysk netto niemal się podwoił – skoczył o 91 proc., z 4,8 mln zł do 9,23 mln zł. Do największych akcjonariuszy należą fundusz Epsilon FIZ AN (29,06 proc.udziałów w kapitale), który zresztą dokupił w styczniu 3,9 mln akcji, bracia Michał (22,45 proc.) i Maksymilian (21,79 proc.) Skotniccy, Jonathan Reginald Newth (8,42 proc.) i Riche Holding Ltd (6,46 proc.).
Notowania akcji na stronie: