Konferencja poprzedziła symboliczną akcję protestacyjną właścicieli sklepów detalicznych z odzieżą, obuwiem i galanterią skórzaną wobec czynszowej polityki galerii handlowych. Protest polegał na tym, że na około 4 godziny zamknięto około 49 sklepów w Galerii Północnej w Warszawie. Sklep zamknęła np. giełdowa firma Wojas. – Chcemy pokazać, że jesteśmy razem i że nie jest to tylko problem nasz, ale także klientów – mówi Wiesław Wojas, prezes spółki.
To kolejna odsłona negocjacji sektora sprzedaży detalicznej z właścicielami obiektów wielkopowierzchniowych. Firmy, wśród których są najwięksi reprezentanci sektora z giełdy (LPP, CCC czy VRG), nadal negocjują obniżenie czynszów za wynajem powierzchni. Ich główny postulat to dostosowanie płatności do obrotów w sklepach.
Według przedstawicieli ZPPHiU do tej pory renegocjowano około 10 proc. umów.
Firmy podają, że z powodu pandemii notują dużo niższe obroty niż rok temu. Średnio są one mniejsze o połowę – podaje ZPPHiU. Tymczasem właściciele galerii oczekują nadal często pełnego wynagrodzenia ustalonego na zasadach sprzed kryzysu.
Protestujący w czwartek przedstawiciele wynajmujących mówili, że proponuje im się doraźne zapisy stanowiące tymczasowe rozwiązania, ale bez elastycznego zabezpieczenia obydwu stron na przyszłość.