NWZA BH
Dotychczas nie został rozwiązany spór dotyczący traktowania Skarbu Państwa i PZU jako grupy kapitałowej, z czym wiąże się ograniczenie do 5% wykonywania prawa głosu na NWZA Banku Handlowego. Zdania prawników są podzielone.Skarb Państwa wraz z PZU posiadają obecnie około 9,9% akcji BH, które na NWZA banku będą stanowiły 11,84% zarejestrowanych walorów. Wcześniej obie instytucje posiadały razem około 15% akcji banku, co - zdaniem niektórych prawników - było niezgodne z prawem (brak zgód KNB i KPWiG).- Z całą pewnością PZU można traktować jako podmiot zależny od Skarbu Państwa. Dlatego udział w głosach na WZA obu tych instytucji można ograniczyć do 5%. Istnieją do tego przesłanki prawne - powiedział PARKIETOWI jeden z prawników doradzających przy połączeniu BRE - BH. Zwrócił uwagę, że jeszcze niedawno SP, przekazując PZU obligacje zamienne BH, występował jako podmiot dominujący.- Nigdy Skarb Państwa nie był w ten sposób traktowany. Przed NWZA Banku Handlowego próbuje się wylansować nową interpretację prawną. Gdyby ją przyjęto, to wówczas wszystkie spółki zależne od Skarbu Państwa powinny przestać głosować na walnych zgromadzeniach, bo mogłoby się okazać, że robią to bezprawnie. Ograniczyłoby to możliwości ich inwestowania w akcje. Należy zwrócić uwagę, że Skarb Państwa nie nabywa akcji, tylko prywatyzuje spółki - powiedział PARKIETOWI prof. Marek Wierzbowski, z kancelarii prawniczej Weil, Gotshal & Manges.Nie wiadomo jeszcze, czy ktokolwiek zdecyduje się ograniczyć udziały w głosach SP i PZU do 5%. Gdyż taka decyzja w konsekwencji może spowodować zaskarżenie uchwał podjętych na NWZA przez PZU i przeniesienie sporu do sądu.Mimo zaskarżenia, proces połączenia banków będzie mógł być realizowany. Jednak największym zagrożeniem i barierą może okazać się postępowanie rejestrowe. Może je zablokować akcjonariusz dysponujący nawet jedną akcją. Skutkiem tego będzie znaczące wydłużenie realizacji fuzji.
PIOTR UTRATA