Korzyści z hossy na rynku surowców

Spółki z branży Surowce i Energia, których kondycja w dużym stopniu zależy od koniunktury na rynku surowców, odgrywają na warszawskim parkiecie bardzo istotną rolę. Potwierdza to nasz ranking najbardziej wartościowych firm giełdowych. Z tego sektora pochodzi zwycięzca ogólnej (bez podziału na branże) klasyfikacji. Na przedsiębiorstwa z tej branży przypadła też aż jedna trzecia wszystkich punktów.

Alchemia i Stalprodukt przed Orlenem

Skala działania KGHM powoduje, że ta firma jest naturalnym pretendentem do zwycięstwa we wszelkich rankingach w mniejszym lub większym stopniu uwzględniających wielkość przedsiębiorstwa. W naszym zestawieniu to kryterium też jest brane pod uwagę. W tym kontekście tym bardziej na uwagę zasługują firmy, które zajęły w rankingu Surowce i Energia drugie i trzecie miejsce. Alchemia i Stalprodukt to liderzy trwającej na giełdzie hossy. Wartość rynkowa pierwszej na koniec 2003 r. wynosiła zaledwie 19,6mln zł, podczas gdy trzy lata później sięgnęła blisko 3,8 mld zł. W przypadku drugiej było to odpowiednio 175 mln zł oraz ponad 3,6 mld zł. Alchemia tak wysoką pozycję zarówno w ogólnym, jak i branżowym rankingu zawdzięcza głównie wzrostowi kapitalizacji, dzięki czemu uzyskała 108,47 pkt ze 127,44 pkt. Natomiast Stalprodukt imponował nie tylko tempem poprawy wyceny rynkowej, ale również wyników finansowych. Zysk operacyjny przez trzy ostatnie lata zwiększał się średnio o 440 proc. rocznie. Przychody w tym okresie rosły o ponad jedną trzecią na rok. Obie firmy różnią się też sposobem zwiększania wartości rynkowej. W Alchemii to inwestorzy finansowali rozwój przez akwizycje. W Stalprodukcie mamy do czynienia ze wzrostem organicznym. Spółka natrafiła na bardzo sprzyjające warunki zewnętrzne w postaci dużego zapotrzebowania między innymi na blachy transformatorowe. Dzięki zwyżce cen stali rosły ich ceny, a w ślad za nimi marże firmy.

Inny gigant naszej giełdy - PKN Orlen - w rankingu branżowym dał się wyprzedzić nie tylko Alchemii i Stalproduktowi, ale także Impexmetalowi. Płockiemu koncernowi zaszkodziły głównie słabsze wyniki osiągnięte w minionym roku. Impexmetal natomiast najbardziej punktował pod względem poprawy zysku operacyjnego w 2006 r. oraz wzrostu kapitalizacji w tym okresie.

Lider i autsajder

Z sektora Surowce i Energia pochodzi zarówno zwycięzca generalnego rankingu, jak i zdecydowany autsajder, czyli Police. O tak słabej pozycji tej firmy przesądziły gigantyczne straty z 2006 r., wynikające zarówno ze słabych rezultatów podstawowej działalności, jak i przeszacowania wartości majątku. Spółka dodatnie punkty uzyskała jedynie w kategorii zmian przychodów. Jednak nawet tutaj było ich niewiele. Przedstawiona przez Police stratega wychodzenia na prostą nie poprawiła postrzegania ich akcji. Mimo trwającej silnej hossy w segmencie mniejszych firm kurs ma trudności z oddaleniem się od historycznego minimum.