OMV spełnił oczekiwania, inne koncerny paliwowe regionu - nie

Austriacka spółka nieco poprawiła ubiegłoroczny wynik. W Europie Środkowej najbardziej rozczarowały PKN Orlen i Lotos

Aktualizacja: 20.02.2017 18:35 Publikacja: 17.05.2007 08:08

Największy w Europie Środkowej producent ropy zarobił w I kwartale 331,8 mln euro. To o 4 proc. więcej niż rok temu. Analitycy oczekiwali trochę lepszego wyniku i szacowali, że zysk wyniesie 338 mln euro. Obroty spółki wzrosły w I kwartale o 7 proc., do 4,6 mld euro.

- OMV jest jedynym koncernem paliwowym w regionie, którego wyniki nie rozczarowały - mówi ?Parkietowi" Bram Buring, analityk praskiego banku inwestycyjnego Wood & Co.

Jest dobrze, będzie gorzej?

- Wyższa marża i lepsze rezultaty działu petrochemicznego nakręcały zysk, a skuteczny marketing pozwolił na zahamowanie spadającej sprzedaży - pisze OMV w sprawozdaniu finansowym. - Spodziewane pogorszenie koniunktury w całej gospodarce w tym roku oznacza, że trzeba będzie włożyć sporo wysiłku, by osiągnąć zadowalające wyniki w przyszłości - twierdzi zarząd spółki.

OMV, który wydobywa gaz i ropę m.in. z rumuńskich złóż kontrolowanego przez siebie Petromu, wskazuje, że niekorzystnie na zysk spółki wpływał słaby dolar i umacniający się lej. Rumuńska waluta w I kwartale zyskała do amerykańskiej 2,2 proc. i za 1 USD wystarczyło zapłacić 2,5 leja. Wczoraj już tylko 2,41 leja. Dodatkowo, w miarę jak pola naftowe i gazowe są coraz bardziej wyeksploatowane, rosną koszty wydobycia paliw. Zysk Petromu przed opodatkowaniem i odsetkami (EBIT) spadł w I kwartale o 45 proc., do 190 mln euro. - Rumuńska spółka bardzo niemile zaskoczyła - mówi Robert Rethy, analityk UniCredit w Budapeszcie.

OMV szacuje, że marże w branży przetwórstwa ropy pozostaną w tym roku na stosunkowo wysokim poziomie. W osiągnięciu wysokich zysków może natomiast przeszkodzić tańsza niż średnio w ub. r. ropa (wczoraj w Londynie baryłka ropy gatunku brent kosztowała 68 dolarów).

Akcje austriackiej spółki potaniały o 2,2 proc., do 47,7 euro.

Koncerny w regionie

poniżej oczekiwań

Inne koncerny paliwowe z Europy Środkowej bardzo rozczarowały akcjonariuszy. - OMV jest dość specyficzną spółką na tle regionalnych firm paliwowych. 85 proc. zysków czerpie bowiem z produkcji ropy i gazu. Jego konkurenci w Europie Środkowej zarabiają natomiast praktycznie tylko na przetwórstwie surowca - wyjaśnia Bram Buring.

Polski PKN Orlen, który podał wyniki we wtorek, zarobił w I kwartale tylko 49,2 mln zł, czyli aż 86 proc. mniej niż przed rokiem. Na tak słabe rezultaty ?zapracowała" przejęta w ub.r. litewska rafineria w Możejkach, która przyniosła 334 mln zł straty. - W następnych miesiącach jej wyniki zapewne też będą złe - twierdzi Buring.

Gdański Lotos również zarobił mniej niż rok temu - o 53 proc. Spółka z zyskiem 56 mln zł rozczarowała analityków, którzy prognozowali, że jej dochód netto wyniesie 102 mln zł.

Ina, największa chorwacka spółka paliwowa, osiągnęła w I kwartale zysk 186 mln kun (25,4 mln euro). To wynik o 27 proc. gorszy niż przed rokiem. Przychody ze sprzedaży tej notowanej na giełdzie w Zagrzebiu firmy spadły o 10 proc., do 5 mld kun, głównie z powodu niższych cen regulowanych na gaz, które ustala rząd.

Węgierski MOL, który ma 25 proc. akcji Ina i jest jej największym udziałowcem branżowym, wpasował się w trend panujący wśród regionalnych koncernów paliwowych. Jego zysk spadł o 47 proc., do 240 mln euro. bloomberg

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego