Nie możesz mieć stacjonarnego telefonu? Nie masz dostępu do szerokopasmowego internetu? Napisz do Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Od wczoraj na stronach internetowych UKE można wypełniać ankietę dotyczącą białych plam na telekomunikacyjnej mapie kraju.
Komu potrzebne mapy
- Rozpoczęliśmy tworzenie map, pokazujących możliwość dostępu do podstawowych usług telekomunikacyjnych oraz szerokopasmowego internetu - powiedziała "Parkietowi" Anna Streżyńska, prezes UKE. Czemu ma to służyć?
- Chcemy zebrać informacje, dzięki którym zweryfikujemy dane otrzymywane od operatorów - tłumaczy Streżyńska. Jej zdaniem, jeżeli akcja się powiedzie, to na podstawie ankiet zostanie stworzona wiarygodna baza danych, dzięki której będzie można określić, w jakich regionach kraju jest największy niezaspokojony popyt na telefonię stacjonarną i szerokopasmowy internet.
- Wiem, że najwięksi operatorzy, tacy jak Telekomunikacja Polska, mają rozbudowane struktury sprzedaży, do których trafiają osoby zainteresowane szerokopasmowym internetem, ale nie jestem pewna, czy te dane trafiają potem do centrali spółki, gdzie zapadają decyzje o inwestycjach - powiedziała prezes UKE. Dodała, że dzięki utworzonym mapom dostępu mniejsi operatorzy, których jest w Polsce 7 tys., zyskają cenne informacje dotyczące popytu na usługi telekomunikacyjne.