OFE już z niższą składką

ZUS przekazuje już funduszom emerytalnym niższe składki klientów. Według zarządzających OFE może to mieć przełożenie na popyt w tym roku na instrumenty finansowe, w tym zwłaszcza na akcje

Aktualizacja: 25.02.2017 13:31 Publikacja: 05.07.2011 01:19

OFE już z niższą składką

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

Prawie 870 mln zł dostały fundusze emerytalne z ZUS w czerwcu. To znacznie mniej niż w poprzednich miesiącach tego?roku, gdy średnio były to 2?mld zł. Zmniejszenie przepływu składek wynika z obcięcia składki do OFE z 7,3 do 2,3 proc. pensji brutto ubezpieczonych. W kolejnych miesiącach przelewy będą jeszcze niższe i wyniosą średnio ok. pół miliarda złotych. W czerwcu przez ponad pół miesiąca OFE dostawały jeszcze składki w starej wysokości.

To, co nie trafi do OFE, będzie zapisane na nowym subkoncie w ZUS, które będzie waloryzowane wzrostem PKB powiększonym o inflację. Przedstawiciele ZUS zapewniają, że nowe subkonta działają bez zarzutu. Państwowy zakład szacuje, że w tym roku do funduszy trafi w sumie 15,5 mld zł, z czego 1,4 mld zł będą stanowić zaległe składki. To oznacza, że do końca roku OFE otrzymają jeszcze ok. 5 mld zł. Dla porównania – przed zmianami w prawie OFE miały w sumie dostać prawie 24 mld zł.

Niższa składka, która trafia do OFE, może mieć w tym roku przełożenie na inwestycje tych podmiotów. A dokładniej – na popyt OFE na instrumenty finansowe, w tym zwłaszcza na akcje. I to mimo że rośnie limit inwestycji w papiery udziałowe. W maju wzrósł limit inwestycji w akcje z 40 do 42,5 proc. Od przyszłego roku ma to być 45?proc. i będzie dalej rosnąć z każdym kolejnym rokiem aż do poziomu 90 proc.

[srodtytul]Mniej na nowe zakupy[/srodtytul]

Fundusze będą otrzymywać mniej pieniędzy, a zatem i mniej będą mogły przeznaczyć na nowe zakupy. Jak wynika z naszych wyliczeń, w jednym przelewie składek z ZUS fundusze otrzymywały przeciętnie około 500 mln zł, a teraz będzie to średnio ok. 200 mln zł. Niespodziewane okazje zakupowe (ostatnim przykładem jest szybka sprzedaż pakietu akcji PZU przez Skarb Państwa) mogą oznaczać, że OFE będą pozbywać się innych papierów z portfela inwestycyjnego.

W kolejnych latach jednak wraz ze wzrostem limitu inwestycji w akcje udział tych walorów będzie rósł, a to przełoży się na popyt na obligacje skarbowe.

– Większy nacisk będzie położony na akcje – przyznaje Adam Kałdus, szef inwestycji w PKO BP Bankowy OFE.

Ale nie tylko na te papiery. Zwłaszcza że pojawia się coraz więcej ciekawych i dużych emisji obligacji. Już widoczne jest większe zainteresowanie zarządzających papierami nieskarbowymi, czyli takimi, które emitują firmy, samorządy oraz banki. Około 25 proc. nowych składek OFE mogą w tym roku przeznaczyć na te instrumenty przy założeniu dotychczasowego tempa zakupów – wynika z szacunków ING OFE. Udział papierów pozaskarbowych w portfelach funduszy będzie rósł kosztem instrumentów emitowanych przez Skarb Państwa.

Można oczekiwać także zmiany w podejściu zarządzających funduszami do dywidend wypłacanych przez spółki giełdowe z portfela. OFE mogą być bardziej zainteresowane wypłatą zysków przez spółki niż w poprzednich latach.

– Dywidendy będą traktowane jako dodatkowe źródło gotówki. A im wyższe wpływy do funduszy, tym łatwiejsze nimi zarządzanie – mówi Ewa Radkowska, członek zarządu ING PTE.

[srodtytul]Wyniki się pogorszą [/srodtytul]

Obniżenie składki do OFE przełoży się jednak przede wszystkim na wyniki finansowe towarzystw emerytalnych, które nimi zarządzają. Według wstępnych szacunków przychody mogą obniżyć się o ok. kilkanaście procent w tym roku.

– W pierwszej połowie roku do OFE trafia więcej składek klientów niż w drugiej części roku. Około 60 proc. składek otrzymamy zatem jeszcze w starej wysokości, resztę w obniżonej. To przełoży się na sytuację finansową w tym roku, ale zdecydowanie bardziej wpływać będzie na wyniki od przyszłego roku – mówi Paweł Pytel, prezes Aviva PTE.

Poza tym sytuacja poszczególnych PTE może być różna. Wiele będzie zależeć od ostatecznej wysokości kosztów poniesionych na akwizycję, które stanowią znaczącą część całkowitych wydatków towarzystw. PTE, które będą chciały aktywnie pozyskiwać klientów do końca roku, gdy akwizycja jest jeszcze dozwolona (zakazana ma być od 2012 r.), mogą mieć dużo słabsze wyniki finansowe niż w 2010 r.

[ramka][srodtytul]W półroczu na niewielkim plusie[/srodtytul]

W ciągu pierwszych sześciu miesięcy wartość jednostek funduszy emerytalnych wzrosła średnio o 2,3 proc. w porównaniu z 8 proc. w drugiej części 2010 roku. Było to najsłabsze półrocze od czasu rozpoczęcia hossy na początku 2009 r.

– Rezultat nie jest imponujący, ale wynika z sytuacji na giełdzie. Indeks WIG wzrósł o zaledwie 2 proc., można zatem przyjąć, że pozostał właściwie bez zmian – mówi Piotr Bień, zarządzający portfelem akcji w ING OFE. Spore spadki na giełdzie w czerwcu „zjadły” jeszcze część zysku wypracowanego we wcześniejszych miesiącach. W samym czerwcu wartość jednostek OFE zmniejszyła się przeciętnie o 0,4 proc., a indeks WIG spadł o 3,2 proc. (sWIG80 nawet o 5,4 proc.).

Najlepiej wypadły od początku roku fundusze: Allianz oraz ING. Najmniej zarobił Amplico. – Wyniki poszczególnych funduszy zależały przede wszystkim od selekcji spółek w portfelu oraz portfela obligacji – ocenia Piotr Bień. – Nie zabrakło jednak pozytywnych informacji w czerwcu. Nastąpiło krótkoterminowe rozwiązanie problemów Grecji. Pojawiły się także dobre dane makro, głównie w USA, które spowodowały, że zachodnie giełdy zaczęły odrabiać straty. W Polsce nie było to jeszcze widoczne, jednak to kwestia czasu, gdy giełdy na rynkach rozwijających podążą za tym trendem – twierdzi Paweł Klimkowski, członek zarządu Aviva PTE.[/ramka]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy