[b]Na jakim poziomie będą WIG i WIG20 pod koniec tego roku?[/b]
Nasza prognoza wzrostu rynku w 2011 r. to ponad 15 proc. Za dużą część tej zwyżki będą odpowiadać duże spółki, co oznacza, że stopa zwrotu z indeksu WIG20 (po uwzględnieniu dywidend) powinna być najwyższa na GPW. Za prognozą na tym poziomie przemawia obecna wycena polskich spółek, która wskazuje na dyskonto w stosunku do godziwych poziomów, po których powinny być wyceniane. Od początku roku obserwujemy umiarkowaną aktywność inwestorów zagranicznych po stronie zakupowej, co przy braku napływu kapitału do TFI oraz dużej wartości transakcji na rynku pierwotnym znacznie ogranicza popyt na rynku wtórnym.
[b]W ostatnich miesiącach indeks małych i średnich spółek zachowuje się gorzej niż WIG20. Czy można się spodziewać zmiany tej tendencji?[/b]
Co do struktury wzrostu uważamy, że pomimo wielu atrakcyjnych możliwości inwestycyjnych w małe spółki sektor ten będzie się w drugiej połowie roku zachowywał wciąż relatywnie gorzej niż cała giełda. Będzie to wynikiem zarówno struktury aktywności poszczególnych grup inwestorów na GPW (rosnący udział w obrotach inwestorów zagranicznych, którzy skupiają się głównie na dużych firmach), jak i obserwowanej od pewnego czasu dbałości inwestorów o płynność, której małe spółki bardzo często nie zapewniają.
[b]Czy wypracowanie sposobu na ratowanie Grecji spowoduje napływ kapitału na rynki wschodzące, w tym na naszą giełdę?[/b]