Wyższe zyski ING?Banku Śląskiego

Zysk ING Banku Śląskiego w II kwartale 2011 roku wzrósł do 233,8 mln zł z 191,5 mln złotych rok wcześniej. Analitycy prognozowali, że wyniesie 214–220 mln zł

Aktualizacja: 26.02.2017 17:55 Publikacja: 05.08.2011 02:36

Wyższe zyski ING?Banku Śląskiego

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Zysk ING był o 22 proc. wyższy niż w roku ubiegłym i o 8 proc. wyższy od oczekiwań rynku.

– To przyrost płynący przede wszystkim z podstawowej działalności banku, czyli z wyniku odsetkowego i prowizyjnego – mówi Mirosław Boda, wiceprezes ING. Wynik odsetkowy grupy wyniósł 459,54 mln zł wobec 405,25 mln zł rok wcześniej. Wynik z opłat i prowizji ukształtował się na poziomie 258,36 mln zł wobec 246,95 mln zł w I połowie 2011 r.

– W minionym półroczu zwiększyliśmy portfel kredytów hipotecznych, liczbę kont oraz wartość depozytów. Portfel kredytów hipotecznych wzrósł do 9,7 mld zł – o 37 proc. w porównaniu z pierwszą połową 2010 roku – informuje Małgorzata Kołakowska, prezes banku. – Zwiększamy też aktywność jako bank oszczędnościowy. Udostępniliśmy klientom nowy produkt depozytowy o wdzięcznej nazwie SOK (Systematycznie Oszczędzające Konto), oferujący bonus w formie odsetek za regularne wpłaty – dodaje.

Po I półroczu zysk netto banku wyniósł 446,4 mln zł wobec 369 mln zł rok wcześniej.

Coraz więcej kredytów

Dochody z działalności podstawowej wzrosły o 10,9 procent, do 1,48 mld zł. Koszty w II kwartale 2011 r. wyniosły 419,8 mln zł i wzrosły o 4 proc. w skali roku i o 3 proc. w skali kwartału.

Odpisy z tytułu utraty wartości kredytów sięgnęły w II kwartale  37,7 mln zł, podczas gdy rynek oczekiwał  poziomu 50 mln złotych. W II kwartale 2010 roku wynosiły 39 mln zł. W tym roku ING wygrał 52 przetargi?na finansowanie samorządów o wartości 260,4 mln złotych. Udziela też coraz więcej kredytów. Portfel kredytów hipotecznych w złotych wynosi 8,15 mld zł i od początku roku wzrósł o 17,8 proc. Bank udzielił kredytów hipotecznych?na 1,83 mld zł, podczas gdy rok wcześniej – 1,38 mld zł. Bank zwiększył akcję kredytową głównie dla średnich i dużych firm – o 9,6 proc.

Rozwiązane rezerwy

– Zaskoczeniem był dynamiczny wzrost przychodów odsetkowych. Bank skorzystał na zacieśnieniu polityki monetarnej, uzyskując wyższą niż w poprzednich kwartałach marżę odsetkową dzięki szybszemu dostosowaniu do środowiska wyższych stóp procentowych oprocentowania kredytów niż depozytów – komentuje Grzegorz Zawada, analityk DM PKO BP. – Solidnie wyglądała też sprzedaż kredytów, szczególnie w segmencie hipotecznym – tu bank uzyskał prawie 9 proc. udziału w rynku nowo sprzedawanych kredytów – dodaje. Jak podkreśla analityk, wynik z opłat i prowizji wzrósł nieco wolniej niż wynik odsetkowy, głównie za sprawą spadku opłat za prowadzenie rachunku. – Jednorazowym wsparciem dla wyniku w wysokości ok. 10 mln zł, nieuwzględnionym w prognozach, było rozwiązanie rezerw na odzyskane złe kredyty. Dynamika kosztów rok do roku była zbliżona do inflacji, co wskazuje na to, że bank utrzymuje koszty pod kontrolą – podkreśla Zawada.

 

[email protected]

Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024