O blisko 21 proc. wzrosły przychody operacyjne. Po II?kwartale osiągnęły 443,6 mln zł i były o 75,8 mln zł wyższe niż?w analogicznym okresie roku ubiegłego. Koszty operacyjne banku w I półroczu 2011?roku wyniosły 255 mln zł i w porównaniu z I półroczem 2010 roku (205,7 mln zł) wzrosły o 24 proc.
– Wzrosły, ponieważ zwiększyliśmy zatrudnienie w nowych oddziałach i mieliśmy wydatki związane z rozwojem sieci sprzedaży – powiedział Włodzimierz Kiciński, prezes Nordea Bank Polska.
– Równocześnie jednak o 10 proc. wzrosła nasza suma bilansowa, zwiększając się do 27,4 mld złotych z 24,8 mld złotych na koniec 2010 roku. Mamy też najniższy wskaźnik kredytów zagrożonych spośród wszystkich banków, które dotąd ogłosiły wyniki za pierwsze półrocze. Oscyluje trochę powyżej jednego procenta – dodał Kiciński.
Jak podkreśla, Nordea nadal znajduje się w czołówce banków sprzedających kredyty hipoteczne i kredytuje nowe inwestycje polskich firm i samorządów.
Wartość brutto portfela kredytowego od klientów na koniec czerwca 2011 r. wyniosła 23,1 mld zł, wzrastając o 11,4 proc. w porównaniu z końcem grudnia ubiegłego roku. Przyczyniła się do tego zwłaszcza zwiększona sprzedaż kredytów hipotecznych, których promocję Nordea prowadziła przez ostatnie miesiące.