OFE coraz częściej są aktywne na WZA

W 2010 r. fundusze emerytalne częściej brały czynny udział w walnych zgromadzeniach akcjonariuszy spółek, których są udziałowcami. W tym roku jest jeszcze lepiej niż w poprzednim

Aktualizacja: 26.02.2017 16:27 Publikacja: 20.08.2011 02:09

Udział OFE w WZA

Udział OFE w WZA

Foto: GG Parkiet

Przedstawiciele otwartych funduszy emerytalnych pojawili się w minionym roku na 428 walnych zgromadzeniach akcjonariuszy spółek z portfela – wynika z danych przekazanych przez OFE i z ich stron internetowych.

Dane za 2010 r. to absolutny rekord. Przedstawiciele funduszy byli obecni na walnych 280 spółek; rok wcześniej – 210. Co ciekawe, w pierwszym półroczu obecnego roku OFE (brak danych ze wszystkich podmiotów) częściej uczestniczyły w WZA niż w całym 2009 r.

Choć największe OFE wciąż są w czołówce zestawienia, jeśli chodzi o aktywność na WZA, to coraz odważniej dołączają do nich mniejsze podmioty. Dobrym przykładem jest Nordea, która w 2010 r. była na 12 walnych, w pierwszej połowie roku już na dziewięciu, a rok wcześniej zaledwie na dwóch.

– Mamy zasadę, że uczestniczymy w WZA spółek, w których posiadamy ponad 5 proc. głosów. Często jednak pojawiamy się na walnych spółek, w których mamy nieco poniżej 5?proc. Regułą jest, że czytamy porządki obrad wszystkich firm wchodzących w skład portfela funduszu i jeżeli są w nich istotne tematy, to uczestniczymy w zgromadzeniu spółki, w której mamy nawet niewielki udział. Istotne kwestie to np. nowa emisja, znaczące transakcje, fuzje i przejęcia czy programy menedżerskie – mówi Paweł Wilkowiecki, członek zarządu, dyrektor departamentu inwestycji Nordea PTE.

OFE coraz aktywniejsze

Jedynym funduszem, który w 2010 r. nie był na żadnym WZA, jest Warta, a Pocztylion-Arka pojawił się na walnym raz. Najbardziej aktywna w 2010 r. była Aviva. Rok wcześniej miano lidera aktywności na walnych należało do ING. Na kolejnych miejscach są PZU Złota?Jesień i Amplico. Coraz aktywniejszy jest Pekao Pioneer.

Z naszych danych wynika, że OFE chętniej zgłaszają kandydatów do rad nadzorczych czy głosują przeciw uchwałom, które są niezgodne z zasadami ładu korporacyjnego. Najczęściej walczą o członków rad nadzorczych, a dokładnie o adekwatną do struktury akcjonariatu reprezentację osób w radach, a także o popieranie członków niezależnych. Poza tym interesują je programy motywacyjne, podział zysku, przenoszenie uprawnień z WZA na radę nadzorczą i z rady na zarząd, a także zasady emisji akcji. ING podkreśla, że opowiada się przeciw kapitałom docelowym, a PZU walczy o równe traktowanie akcjonariuszy oraz programy opcyjne, które spełniają kryteria określone w zasadach ładu korporacyjnego.

Głosowanie bez znaczenia

Zarządzający przyznają jednak, że ich wpływ i głosowanie w czasie walnych nie ma często większego znaczenia. Dzieje się tak w spółkach,  które mają dominującego akcjonariusza – Skarb Państwa czy inwestora prywatnego. Spółek w portfelach OFE, w których nadzór właścicielski ma jakieś rzeczywiste znaczenie, jest niewiele. To zdaniem ekspertów zaledwie 30–50 firm, w których łączne zaangażowanie funduszy nie przekracza nawet  10?proc. ich aktywów. W takich spółkach znaczenie OFE jest duże, czego przykładem jest Bogdanka. Zarządzający skutecznie uniemożliwili jej przejęcia przez NWR w 2010 r. Nie ulegli namowom Zdenka Bakali i nie sprzedali akcji.

 

 

[email protected]

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego