Gracze mają duży wybór

Do piątku trwają zapisy na aż siedem produktów strukturyzowanych – wynika z danych zebranych przez portal Structus.pl. Jak podkreślają specjaliści, taki wysyp ofert jest sytuacją rzadko spotykaną

Aktualizacja: 24.02.2017 00:40 Publikacja: 15.12.2011 01:00

W ich opinii rozwojowi rynku sprzyja utrzymująca się niepewność w światowej gospodarce. Produkty strukturyzowane dają często możliwość zarobienia przy pełnej ochronie zainwestowanych środków. Aby jednak inwestorzy mogli liczyć na zysk, na ogół musi być spełnionych kilka warunków.

Przykładem są produkty Nordei. Nordea Gwarant – Polskie Giganty 100 proc. To trzyletnia inwestycja oferująca pełną ochronę kapitału z maksymalnym zyskiem nawet 48 proc. (16 proc. w skali roku). Produkt powiązany jest z notowaniami akcji sześciu polskich spółek wchodzących w skład WIG20. Posiada on także tzw. funkcję autocall, co oznacza, że może się zakończyć już po pierwszym odczycie (będą się odbywać co rok).

Jeżeli podczas tych odczytów notowania wszystkich spółek będą na poziomie równym lub wyższym od wartości początkowej, inwestycja zakończy się zyskiem w wysokości 16 proc. za każdy rok trwania inwestycji.

85 proc. – to maksymalny możliwy zysk z trzyletniego produktu Nordea Gwarant – Polskie Giganty z 95-proc. ochroną kapitału

Podobnie skonstruowany jest drugi produkt Nordei. Ten jednak ma dwuletni okres trwania, 95-proc. ochronę kapitału oraz maksymalny zysk 28,33 proc. w skali roku.

Coraz większą popularność zyskują także produkty oparte na notowaniach surowców. Inwestycje w taki instrument oferuje obecnie ING Bank Śląski. Jest on oparty na cenie złota, ropy, miedzi oraz cukru. W jego przypadku jednak niezależnie od notowań tych surowców inwestorzy mogą liczyć na 11,4-proc. zysk. Dodatkowo po trzech latach trwania produktu możliwy jest zysk w wysokości 3,6 proc., jeśli na koniec inwestycji notowania wszystkich czterech surowców będą równe bądź wyższe od poziomu bariery, która wynosi pomiędzy 115 a 120 proc. wartości początkowej.

Inwestycję w złoto, indeks surowcowy, a także dwa indeksy giełdowe oferuje Alior Bank. W produkt oparty jedynie na cenie złota proponuje natomiast zainwestować PKO BP – zarobić można 18 proc.

BOŚ Bank daje z kolei możliwość inwestycji w dwuletni produkt oparty na notowaniach akcji pięciu spółek powiązanych z ekologicznymi źródłami energii. Maksymalna stopa zwrotu może sięgnąć 21,2 proc. (10,6 proc. w skali roku).

PZU zaś stworzyło produkt w oparciu o wyniki funduszu Templeton Global Total Return. Zysk inwestorów zależy od stopy zwrotu z indeksu po trzech latach.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy