Jak wynika z informacji Reutera, Ministerstwo Skarbu planuje sprzedać pakiet 11,75 proc. udziałów w banku PKO BP. Pakiet jest warty 5,2 mld zł. Aktualnie Skarb Państwa kontroluje bezpośrednio 33,39 proc. akcji banku, a razem z państwowym Bankiem Gospodarstwa Krajowego 43,24 proc. Z informacji wynika, że na sprzedaż zostanie wystawiony właśnie cały pakiet 10,25 proc., który jest w posiadaniu BGK oraz część pakietu należącego do MSP - dokładnie 1,5 proc. Dodatkowo Skarb Państwa zobowiązuje się nie sprzedawać kolejnych akcji banku w ciągu najbliższego pół roku.
Tym samym potwierdzają się zeszłoroczne zapowiedzi rządu, który mówił, że chce wrócić do pomysłu odsprzedaży części akcji PKO BP krajowym inwestorom indywidualnym. W ten sposób udział państwa spadłby do 25 proc. Nie oznacza to wystawienia banku na groźbę wrogiego przejęcia. W statucie banku jest zapis, iż poza skarbem państwa żaden akcjonariusz nie będzie mógł wykonywać prawa głosu z więcej niż 10 proc. akcji.
NWZA PKO BP zdecydowało w kwietniu 2011 r. o zmianach w statucie banku, zgodnie z którymi ograniczono prawa głosu akcjonariuszy na WZA do 10 proc. Ograniczenie to nie dotyczyło m.in. akcjonariuszy, którzy wówczas (w kwietniu 2011 r.) byli uprawnieni do akcji reprezentujących więcej niż 10 proc. ogólnej liczby głosów czy akcjonariuszy, którzy byli uprawnieni do akcji imiennych serii A.
Zmiana statutu sprawiła, że mimo zmniejszenia udziału SP w akcjonariacie banku zachowa on nad nim kontrolę.
PKO Bank Polski jest największym i jednym z najstarszych banków w Polsce. Zatrudnia ponad 27 tys. pracowników oraz dysponuje największą siecią sprzedaży w Polsce. Składa się na nią ponad 1100 oddziałów oraz ponad 1200 agencji. Ponadto bank prowadzi ponad 6 mln rachunków osobistych, a liczba wydawanych kart bankowych przekroczyła 7 mln.