Australia podniosła stopy procentowe

Dane o ofertach publicznych w III kwartale, wyniki sondażowe oraz podwyżka stóp na antypodach wskazują, że ożywienie na Wschodzie jest szybsze niż w Europie

Publikacja: 07.10.2009 10:22

Australia podniosła stopy procentowe

Foto: GG Parkiet

Australijski bank centralny niespodziewanie podniósł główną stopę procentową do 3,25, z 3 proc. Była to pierwsza w tym roku podwyżka stóp w krajach G20 (kluczowych gospodarkach świata).

[srodtytul]Odejście od stymulacji[/srodtytul]

– Ryzyko poważnej recesji minęło – w ten sposób Glenn Stevens, gubernator Banku Rezerw Australii (RBA), uzasadnił podwyżkę stóp. Dodał, że kondycja gospodarki uzasadnia stopniowe wycofywanie się z polityki stymulacji ekonomicznej. – To pozwoli wzmocnić stabilność wzrostu gospodarczego oraz utrzymać inflację przez kilka lat w wyznaczonych granicach – wyjaśnił.

– Podwyżka stóp to działanie wyprzedzające. Bank centralny czuje, że jest w dobrej sytuacji, gdyż światowa gospodarka, a szczególnie gospodarki azjatyckich partnerów handlowych Australii, wracają do pewniejszego wzrostu. Czeka nas jeszcze kilka podwyżek stóp – twierdzi Su-Lin Ong, starszy ekonomista z RBC Capital Markets w Sydney.

Od września zeszłego roku australijski bank centralny ściął główną stopę procentową aż o 4,25 pkt proc. Przed wczorajszą podwyżką znajdowała się ona na najniższym poziomie od półwiecza. Polityka RBA przyczyniła się do tego, że Australia jest jednym z nielicznych krajów, które uniknęły w tym roku recesji. Prognozy banku centralnego mówią, że doświadczy ona w tym roku 0,5-proc. wzrostu gospodarczego, w przyszłym PKB wzrośnie o 2,25 proc., a w 2011 r. o 3,75 proc.

Podwyżka stóp w Australii może wskazywać na poprawę sytuacji gospodarczej na świecie. Wcześniej, bo już w sierpniu, stopy podwyższył bank centralny Izraela. Analitycy spodziewają się, że na podobny krok zdecyduje się wkrótce bank centralny w Norwegii.

[srodtytul]Rynki wschodzące rosną[/srodtytul]

Innym optymistycznym sygnałem jest wzrost indeksu HSBC Emerging Markets (mierzącego koniunkturę w gospodarkach państw rynków wschodzących) do 55,3 pkt w III kwartale, z 50,7 proc. w poprzednich trzech miesiącach. To sugeruje największy kwartalny wzrost produkcji w tych gospodarkach od II kwartału 2008 r. HSBC spodziewa się, że PKB tych państw wzrośnie w przyszłym roku o 6 proc., podczas gdy krajów rozwiniętych jedynie o 1,8 proc.

Wielu ekonomistów spodziewa się, że motorem wzrostu rozwijających się gospodarek pozostaną w przyszłym roku Chiny. Tegoroczne ożywienie gospodarcze w Państwie Środka przyczyniło się już do tego, że w III kwartale, według danych Ernst & Young, Chiny przodowały pod względem liczby ofert publicznych. Przeprowadzono tam wtedy aż siedem z dziesięciu największych światowych IPO. Spółki z całego świata zebrały w III kwartale łącznie 37,8 mld USD, najwięcej od II kwartału zeszłego roku.

Dane dotyczące ofert publicznych w Europie nie są jednak zbyt optymistyczne. Łączna wartość ofert przeprowadzonych na naszym kontynencie wyniosła jedynie 189,2 mln USD, 0,5 proc. światowej wartości IPO w III kwartale. W tym czasie indyjskie firmy przeprowadziły oferty łącznie warte 2,6 mld USD.

Gospodarka światowa
Jakiego poziomu cen ropy naftowej chciałby Trump?
Gospodarka światowa
1 bln USD kontraktów zapowiedzianych w Rijadzie
Gospodarka światowa
W kwietniu niemiecka inflacja najniższa od października 2024 r.
Gospodarka światowa
USA podjęły decyzję w sprawie ograniczeń na sprzedaż chipów. Uderzały w Polskę
Gospodarka światowa
Inflacja niższa od prognoz, a wojny handlowe będą dawać jej mniej paliwa
Gospodarka światowa
Amerykańska inflacja znów niższa od prognoz