W zamyśle twórców takiego programu wielkim przedsiębiorcom łatwiej byłoby uzyskiwać lepsze ceny zarówno od odbiorców stali, jak i od dostawców surowców do jej produkcji.
Podczas narady w Ministerstwie Przemysłu omawiano strategię fuzji i przejęć wśród ponad 800 chińskich hut. W sierpniu chiński rząd opublikował dokument, w którym zwracał uwagę, że rozdrobnienie hutnictwa powoduje nadmierną rozbudowę mocy wytwórczych tej branży, co skutkuje obniżaniem cen stali, a liderom tego sektora, takim jak Baosteel Group, uniemożliwia pozyskanie tańszych surowców. W 2008 r. połowa światowego importu rudy żelaza przypadła na Chiny, a mimo to chińskim firmom w tym roku nie udało się uzyskać obniżek cen od BHP Billiton i Rio Tinto.
Konsolidacja chińskiego hutnictwa odbywać się będzie zapewne poprzez przejęcia dokonywane przez największe firmy. – Korzyści takiego procesu są oczywiste – większe huty będzie stać na rozwój technologii i rozbudowę kanałów sprzedaży, bo będą mieć niższe koszty – uważa Zhou Xizeng, główny analityk w Citic Securities.
Rządowy program zakłada, że w Chinach do 2015 r. będzie jeden lub dwóch producentów zdolnych do wytwarzania 100 mln stali rocznie. Dziesięć największych hut ma w 2020 r. dawać 75 proc. krajowej produkcji. W 2008 r. ArcelorMittal wyprodukował 101,6 mln ton stali, podczas gdy produkcja chińskiej czołówki była trzykrotnie mniejsza. Chiński lider tej branży Baosteel Group wyprodukował 35,44 mln ton, a drugi w tej klasyfikacji Hebei Iron & Steel Group 33,3 mln ton. Produkcja całego chińskiego hutnictwa wyniosła zaś 500,5 mln ton.
Rząd będzie przydzielać rudę żelaza, węgiel i inne surowce przede wszystkim spółkom zaangażowanym w proces konsolidacji. Będzie także zachęcać i wspierać przedsiębiorstwa hutnicze do inwestowania w zagraniczne kopalnie rudy i węgla, a także do budowania lub przejmowania hut w innych krajach. Rządowy program zakłada także wymóg likwidowania w rejonach przybrzeżnych i w stolicach prowincji pieców hutniczych o pojemności mniejszej niż tysiąc metrów sześciennych. Ma to walnie przyczynić się do zmniejszenia nadmiaru mocy produkcyjnych.