W III kwartale produkt krajowy brutto Unii Europejskiej był o 0,2 proc. większy niż w poprzednich trzech miesiącach. W strefie euro PKB wzrósł o 0,4 proc. w porównaniu z II kwartałem. W stosunku rocznym w Unii PKB spadł o 4,3 proc., a w strefie euro o 4,1 proc. Są to dane lepsze niż w II kwartale, kiedy PKB strefy euro spadł o 0,2 proc., a w całej Unii o 0,3 proc. w porównaniu z wcześniejszymi trzema miesiącami. Wygląda zatem na to, że II kwartał był ostatnim w obecnej recesji, najcięższej od zakończenia drugiej wojny światowej.
[srodtytul]Przyspieszył cały świat[/srodtytul]
Już wcześniej było wiadomo, że recesja ustąpiła w Stanach Zjednoczonych, gdzie III kwartał zakończył się wzrostem PKB o 0,9 proc. w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami, po spadku o 0,2 proc. w II kwartale. W porównaniu z III kwartałem 2008 r. amerykański PKB był wciąż jednak mniejszy o 2,3 proc. W II kwartale spadek ten wynosił 3,8 proc.
Wskaźniki wyprzedzające koniunktury wzrosły we wrześniu w USA po raz szósty z rzędu. Przyspieszeniu rozwoju światowej gospodarki zdecydowanie przewodzą Chiny, gdzie w październiku produkcja przemysłowa wzrosła najbardziej od półtora roku. Cała azjatycka gospodarka wydaje się mieć najsolidniejsze podstawy wzrostu i największy potencjał. Tam zapewne najwcześniej na trwałe zagości ożywienie, później w USA i wreszcie w Europie, gdzie sytuacja nadal jest dość zróżnicowania i niepewna.
[srodtytul]Ulga, ale jeszcze nie radość [/srodtytul]