Dobre nastroje w strefie euro

Umacnia się przekonanie zarówno przedsiębiorców, jak i konsumentów w strefie euro, że gospodarka ma się dobrze, o czym świadczy najwyższy od ponad roku poziom wskaźnika zaufania. Oznacza to, że w najbliższych miesiącach wzrost przyspieszy

Publikacja: 28.11.2009 08:24

Indeks nastrojów szefów spółek i gospodarstw domowych w 16 krajach strefy euro wzrósł do 88,8 z 86,1 pkt w październiku. Jest to najwyższy poziom od września 2008 r. – poinformowała Komisja Europejska. Ekonomiści spodziewali się wzrostu tego wskaźnika do 88.

[srodtytul]Ostrożny optymizm[/srodtytul]

Gospodarka strefy euro wróciła na ścieżkę wzrostu dopiero w III kwartale 2009 r. po najgorszej od 60 lat recesji, i to przede wszystkim dzięki miliardowym programom stymulacyjnym rządów i rekordowemu obniżeniu kosztów kredytu (stóp procentowych) przez Europejski Bank Centralny.

Największy w Niemczech producent cementu HeidelbergCement zapewnił w niedawnym komunikacie giełdowym, że „bardzo optymistycznie” patrzy w przyszłość. Ekonomiści ostrzegają jednak, że rosnące bezrobocie i mocne euro mogą przyhamować ożywienie. – Mogę wyrazić ostrożny optymizm co do perspektyw wzrostu. Przed nami zapewne jeszcze kilka zwyżek indeksu nastrojów i gospodarka będzie dobrze sobie radziła w I kwartale 2010 r. – powiedział Christoph Weil, starszy ekonomista z frankfurckiego biura Commerzbanku.

[srodtytul]Popyt pomału odżywa[/srodtytul]

Światowa gospodarka może w przyszłym roku rozwijać się w tempie 1,9 proc., i 2,5 proc. w 2011 r. – przewiduje w najnowszym raporcie Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. Pół roku temu OECD prognozowała wzrost w przyszłym roku światowego PKB o 0,7 proc. Podniosła też prognozę dla strefy euro z zera do 0,9 proc. w 2010 r. Sygnały potwierdzające ożywienie to trwający od czterech miesięcy rozwój branży produkcyjnej i usługowej w strefie euro, a także rosnący optymizm europejskich inwestorów. W Niemczech są one w listopadzie najlepsze od 15 miesięcy. – Popyt powoli odżywa. Dość optymistycznie oceniam prognozy na 2010 r. – powiedział Martin Winterkorn, szef Porsche i Volkswagena.

[srodtytul]Nadal dużo niewiadomych [/srodtytul]

Prezes EBC Jean-Claude Trichet też spodziewa się, że gospodarka strefy euro nabierze tempa w obecnym półroczu, a na przyszły rok zakłada „stopniowy” rozwój. Bank centralny kupuje obligacje i zasila system bankowy miliardami euro, by ożywić akcję kredytową. – Są sygnały, które wydają się świadczyć, że najgorsza faza kryzysu jest już za nami, ale ożywienie jest kruche, co do przyszłości pozostaje wiele niewiadomych – powiedział Nout Wellink, członek rady EBC.

Jedną z niewiadomych jest dalsze kształtowanie się relacji kursów walutowych. Euro umocniło się w stosunku do dolara o 19 proc. od połowy lutego i dalsze słabnięcie amerykańskiej waluty może przyhamować ożywienie. Przy czym chodzi nie tylko o USA, ale przede wszystkim o Chiny, które od ponad roku nie zmieniają kursu juana wobec dolara, co zmniejsza zyski europejskich eksporterów. Zysk EADS, właściciela Airbusa, był w III kwartale mniejszy o 77 proc. z powodu słabego dolara.

Gospodarka światowa
USA podjęły decyzję w sprawie ograniczeń na sprzedaż chipów. Uderzały w Polskę
Gospodarka światowa
Inflacja niższa od prognoz, a wojny handlowe będą dawać jej mniej paliwa
Gospodarka światowa
Amerykańska inflacja znów niższa od prognoz
Gospodarka światowa
USA i Chiny obniżą cła o 115 punktów procentowych
Gospodarka światowa
Sukces w Genewie. USA i Chiny zawarły porozumienie
Gospodarka światowa
Chiny i USA wracają do rozmów w sprawie ceł. Dojdzie do przełomu?