Czy węgierskie władze powtarzają grzechy Grecji?

Główna partia opozycyjna, która zapewne zdobędzie władzę po kwietniowych wyborach, oskarża rząd w Budapeszcie o ukrywanie danych o deficycie budżetowym

Publikacja: 11.03.2010 03:25

Czy zarzuty węgierskiej opozycji to tylko element kampanii wyborczej?

Czy zarzuty węgierskiej opozycji to tylko element kampanii wyborczej?

Foto: Bloomberg

Fidesz, główna węgierska partia opozycyjna (która prowadzi w sondażach i zapewne wygra najbliższe wybory parlamentarne), powoła specjalną komisję mającą zbadać prawdziwą wielkość deficytu budżetowego. Na czele komitetu stanie były minister finansów Mihaly Varga.Oficjalne rządowe prognozy mówią, że tegoroczny deficyt wyniesie jedynie 3,8 proc. PKB. Opozycja podejrzewa jednak, że może się on okazać nawet dwa razy wyższy.

[srodtytul]Powtórka z oszustw?[/srodtytul]

– Audyt jest potrzebny, gdyż rząd ma w zwyczaju ukrywać i fałszować dane budżetowe. Prawdziwym dylematem, przed którym staniemy po wyborach, będzie to, jak przedstawić prawdziwą sytuację naszego kraju, aby się nie znaleźć w położeniu Grecji – stwierdził przewodniczący Fideszu Victor Orban.

Przywódca centroprawicowej opozycji odniósł się w tej wypowiedzi do głośnego skandalu z 2006 r., kiedy ówczesny lewicowy gabinet Ferenca Gyurcsanya ukrywał przed wyborami parlamentarnymi prawdziwą wielkość deficytu budżetowego, który sięgnął wówczas aż 9,3 proc. PKB.

Władze przyznały, że kraj znajduje się w trudnej sytuacji gospodarczej, dopiero wtedy, gdy do mediów wyciekło szokujące nagranie, w którym w niecenzuralnych słowach Gyurcsany mówił o swoich przedwyborczych kłamstwach. W następnych latach kraj musiał doświadczyć bolesnych cięć budżetowych i podwyżek podatków. Gospodarka znacznie zwolniła, a później pogrążyła się w recesji, z której jeszcze nie wyszła. W IV kwartale 2009 r. PKB spadł o 4 proc. w skali rocznej, a przez cały zeszły rok zmniejszył się o 6,3 proc.

[srodtytul]Obawy o wzrost[/srodtytul]

Fidesz obawia się, że spadek PKB może w tym roku być dużo poważniejszy niż 0,5 proc. spodziewane przez Komisję Europejską oraz 0,2 proc. prognozowane ostatnio przez rząd. Dużo większy od prognoz okazałby się wówczas też deficyt budżetowy.

Obecne władze wskazują, że ten scenariusz jest mało prawdopodobny. – Tempo spadku PKB wyraźnie zwolniło pod koniec roku. Popyt eksportowy pomaga w ożywieniu gospodarczym i spodziewamy się, że pozostałe wskaźniki również wkrótce ulegną poprawie – twierdzi Peter Szabo z Węgierskiego Centralnego Biura Statystycznego.

– Fidesz niszczy kraj, sugerując, że ukrywamy deficyt – napisał minister finansów Peter Oszko. Jego zdaniem opozycja, wysuwając takie oskarżenia, kieruje się nie tylko logiką kampanii wyborczej. Oszko tłumaczy, że chce ona również uzyskać od władz Unii Europejskiej pole manewru, by po wyborach móc rozluźnić dyscyplinę fiskalną i obniżyć podatki.

[ramka][b]Litwa daje dobry przykład Atenom[/b]

– Grecja powinna iść za przykładem Litwy: zmniejszać deficyt budżetowy i unikać szukania międzynarodowej pomocy finansowej – uważa Reinoldijus Sarkinas, prezes litewskiego banku centralnego. Litwa w zeszłym roku doświadczyła drugiego najgłębszego spadku PKB w Unii Europejskiej.

Jej gospodarka skurczyła się w czwartym kwartale aż o 12,8 proc. (PKB Grecji spadł wówczas o 2,6 proc.). Nasz północno-wschodni sąsiad, w odróżnieniu choćby od graniczącej z nim Łotwy, nie musiał prosić o wsparcie Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz Unii Europejskiej. Wileński rząd, wbrew protestom społecznym, dokonał cięć wydatków budżetowych i podwyżek podatków równych 8 proc. PKB. Cięcia te zyskały uznanie Brukseli. Według wyliczeń agencji Fitch bez tych cięć litewski deficyt budżetowy sięgnąłby w zeszłym roku 17 proc. PKB.

Wyniósł zaś 9,1 proc. PKB (grecki 12,7 proc. PKB), a w tym roku spadnie prawdopodobnie do 8 proc. PKB. – Deficyt był cięty nie tylko dlatego, że rząd chce szybko przyjąć euro. Euro samo w sobie nie rozwiązałoby żadnego z naszych problemów – wskazuje Sarkinas.[/ramka]

Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?
Gospodarka światowa
Murdoch przegrał w sądzie z dziećmi