Superprogności. Tak tę grupę określił Philip Tetlock, analityk, który wyrobił sobie renomę dziesięć lat temu dowodząc, że prawie każdy opracowujący prognozy popełnia błąd. Kluczowy jest tu wyraz „prawie". W swojej najnowszej książce Tetlock dowodzi, iż istnieje nieliczna grupa ekspertów potrafiących naprawdę przewidzieć przyszłość.
A więc , co oni powiadają o polityce Fedu? Według tej grupy, którą Tetlock prezentuje jako koncentrującą się na umocowanych w historii „ przypadkach bazowych" zanim pod lupę weźmie szczegóły , pierwszej podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych od 2006 roku prawdopodobnie nie należy oczekiwać w tym roku.
- Oni twierdzą, że podwyżka jest bardziej prawdopodobna po styczniu - wskazuje Warren Hatch, główny strateg inwestycyjny Catalpa Capital Advisors, jeden z przedstawicieli tych superekspertów. Osobiście uważa on, że rynki nie doceniają możliwości podwyżki już w grudniu tego roku, ale, jak twierdzi „ufa w mądrośc "kolegów z tego elitarnego kręgu superprognostów.
Po pierwszym roku „turnieju prognoz" zorganizowanego przezTtetlocka, 59 osoób spośród . 2800 wyróżniło się wyjątkową precyzją przewidywań. Wyniki tej grupy okazały się o 60 proc. lepsze od reszty w czwartym roku . Tetlock zastrzega, że ci eksperci nie są bynajmniej geniuszami, a ich umiejętności może przyswoić każdy.
- To strefa umiarkowania, umiarkowany dystans czasowy w którym możliwe jest uprawianie probabilistycznej antycypacji - przekonuje Tetlock, współautor ksiązki „Superforecasting: The Art.&Science of Prediction" (Superprognozowanie: Sztuka i nauka przewidywania)."