W ostatnich dniach amerykański Senat uchwalił swój projekt reformy podatkowej, wcześniej zrobiła to Izba Reprezentantów. Istnieje wiele różnic między tymi dwoma ustawami (i do ustalenia ostatecznej wersji niezbędne są dalsze negocjacje), ale mają one jedną cechę wspólną: obie obniżają federalną stawkę podatku CIT z 35 do 20 proc.
Kalkulator efektywnego podatku CIT serwisu MarketWatch pozwala spojrzeć na rzeczywiste średnie stawki podatku dochodowego, jakie płacą teraz spółki z S&P 500. Jak mają się one do oficjalnych stawek CIT?
W sektorze przemysłowym najbardziej obciążona była Masco Corporation produkująca elementy konstrukcyjne, która płaciła aż 42,5 proc. CIT. Dla porównania stopa ta dla firmy lotniczej United Continental Holdings wyniosła... 0 proc.
W sektorze dóbr konsumpcyjnych najwyższy podatek zapłaciła farmaceutyczna CVS Health Corporation – opiewał na 39,9 proc. Dla porównania jedne z najmniejszych podatków płaciły Mondelez (stojący m.in. za Milką gigant zapłacił 13,8 proc. CIT) oraz Coca-Cola, Procter&Gamble oraz Pepsi, odpowiednio ze stawką: 23,1; 24,7 oraz 25,1 proc.
Jedne z najwyższych podatków zapłaciły spółki sektora energetycznego, gdzie stawki wahały się od 22,9 do aż 49,9 proc. Najwyższy podatek zapłacił Marathon Oil Corporation, a najniższy Schlumberger, największe na świecie przedsiębiorstwo zajmujące się usługami związanymi z obsługą pól naftowych.