Wartość rynkowa firmy wzrosła w ciągu jednej sesji o 22 mld USD. Inwestorzy reagowali w ten sposób na lepsze od oczekiwań wyniki finansowe. Zysk netto Tencenta wzrósł w pierwszym kwartale aż o 61 proc. (licząc r./r.) i sięgnął 3,7 mld USD. Był aż o jedną trzecią wyższy, niż wskazywała średnia prognoz.

Kluczowe działy spółki: gry, streaming wideo i komunikator WeChat, wypracowały solidny wzrost. Liczba aktywnych użytkowników WeChat przekroczyła 1 mld. Do dużego wzrostu zysków Tencenta przyczynił się również sukces jego gry „Frotnite", która zdobyła 40 mln aktywnych użytkowników na komputerach i konsolach.

Mimo to na czwartkowym zamknięciu akcje spółki były o 12 proc. niżej niż podczas styczniowego szczytu. Wielu inwestorów obawiało się, że silny wzrost osiągany przez Tencenta wyhamuje ze względu na coraz poważniejszą konkurencję w branżach, w których działa ta spółka. Niektórzy inwestorzy mogą się również obawiać tego, że firma będzie zbyt wiele wydawała, by powiększyć swoje rynkowe wpływy. – Myślę, że tym, co może wisieć nad jej akcjami, są agresywne wydatki oraz inwestycje, które planuje na przyszły rok i potencjalnie również na późniejszy okres – twierdzi Ryan Roberts, analityk MCM Partners.

Rekomendacje analityków dla akcji Tencenta są jednak dosyć „bycze". Mediana z rekomendacji zebranych przez agencję Reuters mówi o cenie docelowej wynoszącej 513 dolarów hongkońskich, czyli o 23 proc. wyższej niż na czwartkowym zamknięciu.