Takiego zdania są ukraińscy eksperci cytowani przez gazetę Apostrof.
„Nie widzę ani jednego scenariusza, w którym bez pomocy z zewnątrz Ukraina poradziłaby sobie ze spłatą swoich długów. To bardzo przypomina sytuację tuż przed niewypłacalnością i aby do tego nie doszło rząd musi wziąć kolejny kredyt" - ocenia Aleksy Honczaruk szef Biura Efektywnych Regulacji.
Większość ukraińskich ekonomistów jest zdania że jedynym ratunkiem jest MFW. Ukrainie będzie niezwykle trudno poradzić sobie ze spłatami długów w 2019 r, jeżeli MFW nie prolonguje kredytowania, uważają eksperci.
Według stanu na koniec kwietnia dług zagraniczny Ukrainy wynosił 77,05 mld dol.. W kwietniu zmniejszył się o 0,4 proc.. Od początku roku dług (liczony w dolarach) zwiększył się o 1 proc. W 2017 r zadłużenie wzrosło o 7,5 proc..
Rząd zaplanował zmniejszenie długu publicznego i gwarantowanego przez państwo do poziomu 60 proc. PKB do 2020 r. Obecnie wynosi to 72 proc. PKB.