Może to pomóc w wyjaśnieniu, dlaczego rośnie liczba zgonów w rejonach o wysokim stopniu zanieczyszczenia powietrza. Udowodniono na przykład, że mieszkańcy Wielkiej Brytanii są 64 razy bardziej narażeni na prawdopodobieństwo zgonu w wyniku zanieczyszczenia powietrza niż Szwedzi. Takie przedwczesne zgony mogą mieć różne bezpośrednie przyczyny, takie jak problemy z oddychaniem, zawał czy też choroba wieńcowa.

– Wciąż jednak nie wiemy, jaki za tym stoi mechanizm, dlaczego zanieczyszczenie powietrza zwiększa ryzyko ataków serca i zawału – przyznała dr Nay Aung, kardiolog z londyńskiego Queen Mary University. Nie ulega jednak wątpliwości, że występowanie dwutlenku azotu i cząsteczek stałych znanych jako PM2,5 i PM10 związane jest z powiększaniem obu komór serca. A wśród głównych źródeł emisji cząsteczek PM najczęściej wymienia się silniki samochodowe. JB