Rynek usług ładowania e-aut czeka konsolidacja

W najbliższych pięciu latach połowa z dziesięciu największych operatorów może zmienić inwestora. Wartość potencjalnych transakcji fuzji i przejęć mogłaby sięgnąć miliarda złotych.

Publikacja: 28.04.2025 06:00

Najbardziej brakuje ładowarek przy szybkich drogach tranzytowych

Najbardziej brakuje ładowarek przy szybkich drogach tranzytowych

Foto: Fot. AdobeStock

Stopniowo nabiera tempa rozwój infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych przy szybkich drogach. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) otworzyła oferty w przetargu na dzierżawę miejsc pod budowę i obsługę ogólnodostępnych, szybkich stacji ładowania na 31 miejscach obsługi podróżnych (MOP). Złożyło je siedem spółek. Pięć z nich chce wybudować szybkie stacje ładowania na wszystkich 31 MOP-ach: Fastned, Ekoen, Greenway Polska oraz konsorcja Tesla Poland i Tesla Germany oraz Brand Rock i Plus International. Z kolei konsorcjum Allego Poland i Allego, a także firma Tauron Nowe Technologie złożyły oferty na wybrane przez siebie miejsca.

Ładowanie przy obiedzie

Kolejne stacje ładowania mają się także pojawić na MOP-ach z planowaną wyższą kategorią. – W tym roku zamierzamy także ogłosić przetargi na dzierżawę 48 MOP-ów o docelowej funkcji komercyjnej – poinformowała GDDKiA w komunikacie. Do chwili obecnej zostały ogłoszone postępowania na 16 MOP-ów. Wyłoniony dzierżawca będzie miał obowiązek wybudowania stacji paliw konwencjonalnych oraz gastronomii. Natomiast do końca obecnego roku stacje ładowania mają pojawić się na 7 komercyjnych MOP-ach: przy autostradzie A2 w województwie mazowieckim, przy trasie S6 Kamień Północ i Południe na Pomorzu, przy S19 Obroki Wschód i Zachód na Lubelszczyźnie oraz przy drodze ekspresowej S17 Pilawa na Mazowszu.

Na razie niedostateczna ilość ładowarek przy drogach tranzytowych wciąż okazuje się dotkliwa, choć w skali całego kraju sieć powiększa się dość szybko. Jak informuje Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM), na koniec marca 2025 r. funkcjonowały 9342 ogólnodostępne punkty ładowania, co na przestrzeni roku oznacza wzrost o 44 proc. W tym było 6345 punktów ładowania prądem przemiennym i 2997 punktów ładowania prądem stałym. Wzdłuż międzynarodowych korytarzy drogowych TEN-T były dostępne 933 punkty ładowania, czyli o przeszło jedną trzecią więcej niż w marcu 2024 r.

Mniejsi nas wyprzedzają

Czy to wystarcza, by posiadacze e-aut nie martwili się o kłopoty z ładowaniem auta w czasie podróży? Zdania wciąż są podzielone. Według Grigoriy Grigorieva, dyrektora generalnego firmy Powerdot w Polsce budującej stacje ładowania, problemy z infrastrukturą nie powinny już być przeszkodą w zakupie auta na prąd. – Obecnie na 1 punkt ładowania przypada w Polsce zaledwie osiem pojazdów elektrycznych – twierdzi Grigoriev. Ale w porównaniu z innymi krajami UE mamy bardzo wiele do nadrobienia. – Funkcjonuje u nas wielokrotnie mniej ładowarek, np. w porównaniu z Belgią, gdzie jest ok. 80 tys. punktów, lub z Austrią mającą ok. 30 tys. punktów, czyli z państwami z nieporównywalnie mniejszym rynkiem motoryzacyjnym niż Polska – komentują przedstawiciele PSNM.

Na rozwój sieci ładowania elektryków powinny w perspektywie wpływać nadchodzące zmiany właścicielskie. Polski rynek usług ładowania pojazdów elektrycznych ma czekać fala konsolidacji i zmian właścicielskich. – Nie można wykluczyć, że w najbliższych pięciu latach, połowa z dziesięciu największych operatorów zmieni inwestora. Procesy konsolidacyjne obejmą także mniejsze podmioty, dziś plasujące się poza pierwszą dziesiątką – uważa Grigoriev. Wartość potencjalnych transakcji fuzji i przejęć może sięgnąć nawet miliarda złotych. Według danych PSNM, w połowie 2024 r. udziały przekraczające 1 proc. rynku miało 14 operatorów. Grono trzech wiodących graczy tworzyli Green Way, Orlen oraz Powerdot. W pierwszej dziesiątce uplasowali się jeszcze: Eleport, Tauron, Elocity, Budimex, EV+, NOXO oraz Lidl.

Nadciąga konsolidacja

Na rynku działa pewna grupa operatorów, którzy rozpoczęli działalność w minionych pięciu–siedmiu latach, opierając się na krótkoterminowych założeniach inwestycyjnych. Chodzi m.in. o relatywnie krótkie jak na inwestycje infrastrukturalne okresy dzierżawy parkingów. Te umowy właśnie się kończą. – Część podmiotów z polskim kapitałem w istotny sposób oparła swoje biznesplany na dotacjach publicznych. W efekcie spora część rynku staje przed koniecznością zawarcia nowych umów dzierżawy, a także mierzy się z problemem braku kapitału na rozwój oraz dalsze inwestycje – twierdzi szef Powerdot w Polsce. To sprawia, że wskutek procesów konsolidacyjnych część marek może zniknąć z rynku, a w ich miejsce mogą pojawić się marki, za pośrednictwem których duzi inwestorzy działają już na innych rynkach europejskich. Może też dojść do połączenia sieci już istniejących w Polsce operatorów.

Dla zwiększenia liczby ładowarek przy szybkich trasach efektywna współpraca operatorów sieci ładowania i zarządcy dróg okaże się kluczowa. Zapowiadane przez GDDKiA nowe stacje staną na MOP-ach najniższej kategorii, przy autostradach A1, A2 i A4 oraz drogach ekspresowych S3, S7, S8, S17, S19 i S61. Co istotne, tym razem zmieniono warunki przetargu. Do tej pory kluczowym problemem dla potencjalnych uczestników były wysokie koszty doprowadzenia przyłączy do zasilania ładowarek. Obecnie NFOŚiGW będzie mógł je dofinansowywać, a GDDKiA wprowadziła możliwość częściowego rozwiązania umowy m.in. w sytuacji, gdy dzierżawca nie otrzyma dofinansowania do budowy stacji ładowania pojazdów ciężarowych.

Popyt zaczął rosnąć

Rozbudowa sieci ładowania staje się tym pilniejsza, że popyt na samochody elektryczne wyraźnie się zwiększył, co może być początkiem zmiany dotychczasowego negatywnego trendu. Na koniec marca 2025 r. w Polsce było zarejestrowanych 87,5 tys. osobowych i użytkowych aut elektrycznych. W pierwszym kwartale ich liczba zwiększyła się o 7201 szt., czyli o przeszło jedną piątą wobec 2024 r. – wynika z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego i PSNM.

Wzrost zainteresowania elektrykami widać także na rynku europejskim. Jak podało w ubiegłym tygodniu Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów ACEA, w okresie styczeń–marzec 2025 r. liczba rejestracji aut w pełni elektrycznych w UE wzrosła r./r. o prawie jedną czwartą, co dało im 15,2-procentowy udział w całym rynku nowych samochodów osobowych.

Gospodarka krajowa
Inflacja w maju jeszcze niższa. Nie przewidzieli tego nawet najwięksi optymiści
Gospodarka krajowa
Rząd przyjął założenia budżetu na 2026 r.
Gospodarka krajowa
Niewielu Polaków ma dodatkową pracę
Gospodarka krajowa
Kolejna obniżka stóp jesienią, w 2026 r. mniej cięć, niż się spodziewano
Gospodarka krajowa
Włochy w tyle i europejskie zarobki. Ekonomiści Pekao rysują scenariusz dla Polski
Gospodarka krajowa
Jawność wynagrodzeń jednym z lekarstw na lukę płacową