Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wskaźnik oczekiwań inflacyjnych polskich konsumentów, po czwartej zniżce z rzędu, znalazł się w styczniu na poziomie najniższym od połowy 2021 r. – wynika z badań prowadzonych przez GUS. Jeszcze bardziej optymistyczny obraz wyłania się z ankietowych badań Komisji Europejskiej. Obliczany na ich podstawie wskaźnik oczekiwań inflacyjnych polskich gospodarstw domowych maleje systematycznie od października, a w grudniu (styczniowe dane ukażą się pod koniec miesiąca) był najniżej od marca 2020 r.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inflacja w maju w Polsce wyniosła 4 proc. rok do roku – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS). To rewizja w dół względem szybkiego szacunku sprzed dwóch tygodni (4,1 proc.). Pierwszy raz od ponad półtora roku koszyk inflacyjny GUS potaniał miesiąc do miesiąca.
Rada Ministrów przyjęła założenia projektu budżetu państwa na rok 2026, zakładające wzrost PKB na poziomie 3,5% oraz średnioroczną inflację w wysokości 3%, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). Zgodnie z propozycją, płace w "budżetówce" mają wzrosnąć w 2026 roku o 3%, zaś stopa bezrobocia rejestrowanego (na koniec roku) - 4,9%.
Pomimo szybkiego wzrostu płac w ostatnich latach prawie połowa pracowników w Polsce żyje od wypłaty do wypłaty. Jednak tylko nieliczni uzupełniają dochody dodatkową pracą.
Rynek odreagowuje bardziej jastrzębią od spodziewanej retorykę RPP, a pierwsze zespoły analityczne podnoszą prognozy ścieżki stóp w latach 2025–2026. Rozbudzony na wiosnę optymizm przemija, mimo coraz lepszych perspektyw inflacji w krótkim okresie.
Gigantyczny postęp cywilizacyjny - tak o ostatnich dekadach Polski piszą w swoim najnowszym raporcie ekonomiści banku Pekao. Wyznaczają przy tym cele dla naszej gospodarki do 2035 r.
Mamy szansę być liderem w Europie pod względem klimatu dla przedsiębiorczości. Możemy to osiągnąć dzięki deregulacji – mówi Rafał Brzoska, prezes InPostu, lider inicjatywy deregulacyjnej „SprawdzaMY”.