NBP chce umocnić złotego i użyje do tego wszelkich środków

Tuż przed rozpoczęciem konferencji prasowej złoty umacniał się względem głównych walut. Później notowania USD/PLN czy EUR/PLN zaczęły jeszcze mocniej zniżkować. Za euro inwestorzy płacili mniej niż 4,5 zł, a za dolara mniej niż 3,94 zł.

Aktualizacja: 09.02.2022 21:14 Publikacja: 09.02.2022 17:57

Adam Glapiński, prezes NBP, przyznał, że mamy bardzo silne ożywienie gospodarcze mimo kolejnych fal

Adam Glapiński, prezes NBP, przyznał, że mamy bardzo silne ożywienie gospodarcze mimo kolejnych fal pandemii.

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Na środowej konferencji Adam Glapiński, prezes NBP, stwierdził, że bank będzie robił wszystko, aby zdusić inflację i aby umocnić złotego. W tym celu użyje wszelkich możliwych środków, ale w granicach rozsądku. Inflacja ma zostać ustabilizowana do końca 2023 r., jednak prawdopodobnie nie znajdzie się w tym czasie w celu inflacyjnym banku centralnego.

Walka z inflacją

Prezes NBP podkreślił, że kilka dni wcześniej opublikowano wstępne szacunki PKB za 2021 r. oraz dane o sprzedaży za ostatnie miesiące, które potwierdzają, że mamy bardzo silne ożywienie gospodarcze mimo kolejnych fal pandemii.

Przypomnijmy, że we wtorek Rada Polityki Pieniężnej podwyższyła stopę referencyjną o 0,5 pkt proc., do 2,75 proc. Adam Glapiński przyznał, że pięć decyzji RPP spowolniło wzrost PKB, ale w niewielkim stopniu.

– Robimy to dlatego, że PKB i tak rośnie szybko i przewidujemy, że będzie rosło szybko – mówił. Ma to na celu powstrzymanie inflacji. – Inflacja w grudniu 2021 r. wzrosła do 8,6 proc., a więc jest istotnie podwyższona w stosunku do naszych wcześniejszych przewidywań. Jest to efekt silnych szoków zewnętrznych. Jednak w warunkach dobrej koniunktury i mocnego rynku pracy musimy już teraz przeciwdziałać – i to robimy już od kilku miesięcy – ryzyku utrwalenia się inflacji na podwyższonym poziomie w średnim okresie i dlatego podnosimy stopy procentowe – powiedział Glapiński.

Przyznał, że walka z inflacją jest trudna, bowiem wynika z oddziaływania czynników zewnętrznych. Dlatego wzrost stóp nie zatrzyma wzrostu cen ropy czy gazu na światowych rynkach. Glapiński dodał jednak, że wprowadzane tarcze antyinflacyjne w Polsce w znaczący sposób obniżają inflację.

Jak zaznaczył szef NBP, inflacja CPI zostanie ustabilizowana do końca 2023 r., jednak biorąc pod uwagę dzisiejsze parametry, należy założyć, że nie znajdzie się w tym czasie w celu inflacyjnym banku centralnego.

Glapiński przyznał, że jako prezes NBP i przewodniczący RPP będzie namawiał RPP, żeby na następnym posiedzeniu znów zacieśnić politykę pieniężną.

Złoty będzie mocniejszy

Zdaniem ekspertów stopy będą nadal rosły, czemu będzie towarzyszyło umocnienie złotego.

– Z komunikatu RPP wynika, że stopy będą nadal podnoszone w zależności od napływających danych, a ważnym sprzymierzeńcem w zacieśnianiu warunków monetarnych dla NBP ma być aprecjacja złotego. Szef banku centralnego prawdopodobnie będzie chciał potwierdzić taki przekaz – pisał rano zespół analiz makroekonomicznych PKO BP. Tak też się stało.

– Będziemy robić wszystko, aby zdusić inflację. Będziemy robić wszystko, aby umocnić złotego. Użyjemy wszelkich możliwych środków, ale w granicach rozsądku – powiedział Andrzej Glapiński.

Tuż przed rozpoczęciem konferencji złoty umacniał się względem głównych walut. Później kurs USD/PLN czy EUR/PLN zaczął jeszcze mocniej zniżkować. Za euro inwestorzy płacili mniej niż 4,5 zł, a za dolara mniej niż 3,93 zł.

Przypomnijmy, że na wtorkowym posiedzeniu zaskoczeniem było to, że RPP dodatkowo podwyższyła stopę rezerw obowiązkowych z 2 proc. do 3,5 proc.

– Obecnie zacieśniamy całą politykę pieniężno-kredytową, co w naturalny sposób powinno umacniać kurs złotego. Będzie to współgrać z polityką, którą prowadzimy – dodał prezes NBP. – Po długim czasie podwyższyliśmy stopę rezerwy obowiązkowej. Będzie to miało zastosowanie, począwszy od 31 marca. Chodzi o stabilizację krótkookresową rynkowych stóp procentowych, zbliżenie stopy POLONIA do stopy referencyjnej. To jeden z elementów zacieśniania polityki pieniężnej – powiedział Adam Glapiński.

Gospodarka krajowa
Niepokojąca stagnacja w inwestycjach
Gospodarka krajowa
Ekonomiści obniżają prognozy PKB
Gospodarka krajowa
Sprzedaż detaliczna niższa od prognoz. GUS podał nowe dane
Gospodarka krajowa
Słaba koniunktura w przemyśle i budownictwie nie zatrzymała płac
Gospodarka krajowa
Długa lista korzyści z członkostwa w UE. Pieniądze to nie wszystko
Gospodarka krajowa
Firmy najbardziej boją się kosztów