Ekonomiści JP Morgan oceniają, że najbliższych latach gospodarka naszego kraju będzie się rozwijać najszybciej w regionie. W tym roku dynamika PKB sięgnie 3,5 proc., w kolejnym – już 4,2 proc. Tym samym za rok zbliżymy się do wykorzystania potencjalnych możliwości rozwoju. JP Morgan szacuje, że w optymalnych warunkach polska gospodarka powinna rosnąć w tempie 4,5 proc. rocznie.

Szybszy wzrost PKB jest możliwy m.in. dzięki uszczupleniu zapasów, a także – w najbliższej przyszłości – dzięki wzrostowi popytu krajowego.

Zdaniem analityków JP Morgan, z prawdopodobieństwem sięgającym 50 proc. można powiedzieć, że Polska przystąpi do mechanizmu ERM2 stabilizującego kurs walutowy w 2012 r. Szanse na przystąpienie do strefy euro sięgają podobnego poziomu w 2015 r. Według ekonomistów banku, wspólną walutę szybciej o rok przyjmą Węgry i Bułgaria.

JP Morgan ocenia, że przy szybszym tempie wzrostu gospodarczego dług nie powinien przekroczyć 55 proc. PKB, przez co rząd uniknąłby konieczności bolesnego równoważenia budżetu.

Według ekonomistów banku, na koniec tego roku za euro będziemy płacić 3,73 zł.